Świnia rasy puławskiej została wpisana na Listę Produktów Tradycyjnych, którą prowadzą resort rolnictwa i marszałkowie województw. To rzadkość, żeby w tym rejestrze umieszczane były gatunki i rasy zwierząt. Do tej pory trafiały tam bowiem głównie potrawy lub wyroby kulinarne. Wyjątek stanowiły ryby.
Lista Produktów Tradycyjnych została utworzona w roku 2004. Dziś znajduje się na niej 647 pozycji. Wśród województw, które zarejestrowały najwięcej specjałów, pierwsze miejsce zajmuje woj. śląskie – 101 produktów. Tuż za nim jest woj. pomorskie z 99 produktami.
Rejestr został stworzony jedynie w celu identyfikacji i promocji polskiej tradycji kulinarnej. Nie chroni w szczególny sposób zarejestrowanych produktów. Aby produkt mógł trafić na tę prestiżową listę, musi spełnić kilka niezbędnych warunków. Po pierwsze musi się wyróżniać wyjątkowymi cechami i właściwościami wynikającymi ze stosowania metod produkcji stanowiących element dziedzictwa kulturowego regionu. Po drugie, metoda jego wyrabiania musi być wykorzystywana przez co najmniej 25 lat.
Wydaje się, że świnia rasy puławskiej, zwana również puławiakiem”, te cechy spełnia, chociaż w jej przypadku trudno mówić o metodzie wyrabiania. Ta pierwsza rodzima rasa świń w Polsce, została wytworzona w woj. lubelskim na początku XX w. Największe zainteresowanie jej hodowlą przypada na lata 1950-1960. Pod koniec lat 80. rozpoczął się etap intensywnej redukcji rasy, wynikający z preferencji rynku dla tusz wysoko mięsnych. W roku 1997 odnotowano najniższą liczbę świń rasy puławskiej, liczącą tylko 86 loch i 10 knurów. W latach 1980-1990 podjęto działania zmierzające w kierunku ochrony zasobów genetycznych i uznania rasy puławskiej za krajową rasę zachowawczą. W wyniku tych działań stan liczbowy populacji został ustabilizowany. Obecnie świnie rasy puławskiej utrzymywane są na terenie województwa lubelskiego i w niewielkiej liczbie na terenie województwa mazowieckiego.
Oprócz “puławiaka” na Listę Produktów Tradycyjnych trafiły ostatnio również: Jeżowski żur z ziemniaczkami, Nadolski boczek tradycyjnie wędzony oraz Ratafia malinowa z Nagawek.
“
