Wczoraj na giełdach towarowych dominowały spadki. Pszenica w najbardziej notowanym kontrakcie na grudzień straciła 2 EUR/t, tym samym jej cena spadłą do 234,25 EUR/t. Rzepak stracił 4,5 EUR/t, 444,5 EUR/t, a kukurydza 1 EUR/t, 211,5 EUR/t.
– Handlowcy czekają na miesięczny raport WASDE, który Departament Rolnictwa USA opublikuje dzisiaj o 18:00 [czasu polskiego, red.]. W piątek FAO podniosła prognozę światowej produkcji pszenicy o 4,4 mln ton do 781,1 mln ton w porównaniu z lipcem. Stan zapasów finalnych na rok 2023/24 wzrósł o 6,7 mln ton do 315,2 mln ton, co oznaczałoby wzrost o 800 tys. ton w porównaniu do roku poprzedniego – informuje serwis Kaack.
Czynnik spadkowy jest zasadniczo jeden: pszenica z Rosji; w ubiegłym tygodniu cena fob tejże pszenicy wynosiła zaledwie 223,5 EUR/t. I chociaż SovEcon spodziewa się lekkiego spadku tempa eksportu we wrześniu, to i tak będzie ono wyższe niż w zeszłym sezonie.
Cena pszenicy spadła także w Chicago – o 11,25 ct/bu do584,5 ct/bu (200 EUR/t).
Wczoraj szósty dzień z rzędu spadała cena malezyjskiego oleju palmowego, co bynajmniej nie pomogło rzepakowi w Paryżu.
– Unijny serwis prognostyczny MARS podniósł w poniedziałek swoje prognozy dotyczące ukraińskiej produkcji słonecznika. Z analizy danych satelitarnych wynika, że zbiory mogą wzrosnąć do 16,65 mln ton, czyli o 1,5 mln ton więcej niż czerwcowe szacunki. MARS prognozuje zbiory soi na poziomie 4,78 mln ton, czyli o 280 tys. ton więcej niż w czerwcu. Oczekuje się, że na terenach okupowanych przez Rosję będzie zbieranych 17% słonecznika i 6% soi – informuje Kaack.