Stoisko gliwickiego Mandamu na tegorocznych targach Agritechnica w Hanowerze nie imponowało być może wielkością, ale założenie co do tych targów było nieco inne niż zwykle, a oczywiście jak to bywa na tego typu imprezach nie mogło również tutaj zabraknąć nowości.
Jak powiedział nam Józef Seidel z firmy Mandam, firma potraktowała minione targi jako szansę na spotkanie się ze swoimi dystrybutorami z całego świata i faktycznie to się udawało, ponieważ pojawili się tutaj dystrybutorzy z Japonii, Chile czy np. z Paragwaju w którym firma z Gliwic upatruje ciekawe możliwości rozwoju.
Jeśli zaś chodzi o nowość jaką przywieziono na Agritechnicę, to była to brona talerzowa Gal K XL, czyli ciągana maszyna o szerokości roboczej 5 m. Firma Mandam dedykuje tę bronę dla najbardziej wymagających klientów, którzy powinni docenić bardzo duży rozstaw osi talerzy, a dodatkowo same talerze są sporą nowością w przypadku tego producenta, gdyż bronę wyposażono w karbowane elementy robocze o podwyższonej wytrzymałości, znakomicie nadające się przede wszystkim na uprawę po kukurydzy.
Maszyna oferowana będzie w szerokościach 5, 6 i 7,5 m i w jej przypadku nowością jest również sama budowa ramy. Jest ona dzielona na trzy elementy, czyli ma ramę środkową z talerzami oraz dwa skrzydła boczne, co daje troszeczkę inny rozstaw sił podczas pracy tej maszyny. Zastosowano tu również nieco inny rozstaw wałów, co wg. producenta przyczynić się ma do jeszcze lepszych efektów pracy.