Holenderska marka Agrifac nie ustaje w doskonaleniu swoich produktów i niedawno mieliśmy okazję zobaczyć w pracy najnowsze dzieło firmy, czyli opryskiwacz samojezdny Condor Vanguard.
Agrifac Condor Vanguard uzupełnia lukę w ofercie modelowej holenderskiego producenta i zgodnie z sugestiami użytkowników nowy model został zwężony do szerokości 255 cm z 300 cm w innych modelach, tak aby maszyna mogła bezproblemowo poruszać się po wąskich drogach, jakich szczególnie w naszym kraju nie brakuje.
Ponadto zbiornik został powiększony do 6000 l, by zapewniać jak największą wydajność powierzchniową. W nowym modelu jest to tym bardziej możliwe, że zastosowany tu został opcjonalny system oprysku rzędowego.
W przypadku tego konkretnego egzemplarza, który oglądaliśmy na polach k/Wrześni maszyna była wyposażona w belkę o szerokości 36 m i miała dysze rozmieszczone co 25 cm, co daje 144 dysze na tę szerokość, a każda z nich może być oddzielną sekcją. Stosując oprysk rzędowy mamy możliwość opryskiwania z różnymi wydatkami cieczy. Jak to wygląda w praktyce?
Na przykładzie kukurydzy, która jest siana w rozstawie 75 cm, jest to rozwiązane w ten sposób, że jedną dyszą pryskamy tylko rośliny w rzędzie dawką np. 50 l, a dwie dysze pryskają międzyrzędzie dawką 200 l. Tego typu rozwiązanie pozwala na bardzo duże oszczędności środków ochrony roślin, a tym samym przyczynia się do ochrony środowiska.
Opryskiwacz oprócz nowego systemu oprysku rzędowego jest wyposażony w sprawdzone już przez wiele lat rozwiązania takie jak zawieszenie tandemowe w którym prawa i lewa strona działa niezależnie, system pomp GreenFlowPlus gwarantujący optymalne wykorzystanie wody i środków chemicznych i wreszcie to co jest bardzo charakterystyczne dla tej holenderskiej marki czyli stalowa, właściwie niezniszczalna belka robocza.