Żniwa dopiero przed nami, zatem postanowiliśmy sprawdzić, ile w tym sezonie może zarobić operator kombajnu. Zawsze była to praca dobrze płatna, ale dziś te stawki są jeszcze lepsze niż w poprzednich sezonach.
Podwyżka wynagrodzenia minimalnego i trudności w znalezieniu dobrych operatorów na nowoczesne maszyny zrobiły swoje, gdyż obsługa kombajnu zbożowego to nie lada wyzwanie i nie każdy może sprostać temu zadaniu.
W teorii im kombajn jest nowszy, tym jest łatwiej, jednakże wymaga on od operatora pewnej znajomości obsługi różnego rodzaju systemów, stąd też nie każdy się do tego nada.
Rozmawiając z pracodawcami potwierdza się to, że wbrew pozorom nie jest łatwo znaleźć wykwalifikowanego operatora, a z tego wynika fakt, że jeśli już ktoś się będzie nadawał do tej pracy, to stawki nie są niskie. W porównaniu do ubiegłego roku, stawki godzinowe wzrosły przynajmniej o 5 zł brutto, co oczywiście jest też związane z rosnącymi stawkami płacy minimalnej.
Obecnie operator może liczyć przynajmniej na 40 zł brutto za godzinę pracy, a niektórzy są skłonni zapłacić nawet 50 zł za godzinę. Dzwoniąc do potencjalnych pracodawców spotkaliśmy się także z maksymalnymi stawkami godzinowymi sięgającymi już nawet 70 zł za godzinę pracy. Kuszącą ofertą są także propozycje pracy rozliczane od hektara skoszonej przez operatora powierzchni i w tym przypadku wynoszą one pomiędzy 40 a 50 zł za ha, choć trzeba przyznać, że w większości dominują stawki godzinowe.
Tak wysokie stawki wynikają też z odpowiedzialności, przed jaką staje operator, gdyż obsługiwana przez niego maszyna jest często warta przynajmniej kilkaset tysięcy zł, a często w obecnych realiach przekracza cenę 1 mln zł.
Dlatego, jak tłumaczą pracodawcy, są oni skłonni płacić więcej osobie, która “ma pojęcie”, jak tak kosztowny sprzęt obsługiwać i daje gwarancję jego prawidłowego użytkowania.
Stawki godzinowe są najczęściej spotykane w przypadku zatrudniania kombajnistów, choć trafiają się również oferty z wynagrodzeniem miesięcznym zaczynającym się od 5 tys. zł brutto, a kończącym się nawet w okolicach 10-12 tys. zł.
Trzeba jednak mieć na uwadze, że aby podjąć pracę jako operator kombajnu, oprócz przynajmniej prawa jazdy kategorii B należy posiadać ukończony kurs kombajnisty. Bez tego raczej nie ma co liczyć na zatrudnienie, gdyż w razie ewentualnego wypadku ubezpieczyciel może zakwestionować (i raczej na pewno to zrobi) wypłatę odszkodowania za wartą setki tys. zł maszynę.