Od ruchów na światowych giełdach zbóż można dostać zawrotu głowy. W poniedziałek na paryskiej giełdzie Matif rosły notowania pszenicy, a spadały rzepaku. Wczoraj było odwrotnie, choć ceny były o wiele bardziej stabilne.
Wtorek minął pod znakiem raczej delikatnych ruchów cen, ba, cena starego ziarna kukurydzy pozostała bez zmian (335,75 EUR/t), a w kontraktach na nowe zbiory spadła symbolicznie, o 0,15 proc. do 335 EUR/t.
Pszenica straciła 0,57 proc.; jej cena spadła do 392,25 EUR/t, zaś rzepak zyskał 0,98 proc. osiągając cenę 769 EUR/t.
Jeśli chodzi o najważniejsze wydarzenia, minister rolnictwa Ukrainy stwierdził, że kraj ten w wyniku działań wojennych utracił ok. 15 mln ton zdolności do magazynowania zbóż, co potencjalnie stanowić będzie ogromny problem podczas żniw. Wezwał jednocześnie kraje europejskie do pomocy w magazynowaniu ukraińskich zbóż.