3 marca br. w Centrum Kompetencji BASF w Pągowie w woj. opolskim na konferencji polowej zorganizowanej przez firmę BASF, odbyła się lustracja pól i ocena przezimowania rzepaku i pszenicy.
Rzepak ozimy
Przygotowanie pola pod siew rzepaku rozpoczęto wysiewem 300 kg polifoski krzem przed orką na ściernisko i wykonano orkę na głębokość 27-28 cm z wałem Campbela. Nastepnie przeprowadzono uprawę przedsiewną agregatem i 27 sierpnia wysiano rzepak w ilości 40 roślin/m2. Przed orką spadło 20 mm deszczu. Siew, wschody i początkowy rozwój roślin przebiegały w dobrych warunkach. 2 września na odmianach konwencjonalnych rzepaku zastosowano Butisan Star (2,2 l/ha), natomiast na odmianach Clearfield (CL) zastosowano 4 października 2 litry herbicydu Cleravis plus Dash. Jesienią wysiano 32 kg N w postaci saletry amonowej oraz mikroelementy plus bor i siarkę wg zaleceń. Pierwszą dawkę wiosenną azotu zastosowano19 lutego.
23 września w fazie 3-5 liści rzepaku zastosowano Caryx 240 SL w dawce 1 litr/ha. W tym samym dniu wykonano zabieg przeciwko mszycom i pryszczarkowi. Zabieg został powtórzony 4 października na kolejny nalot szkodników.
Mogliśmy porównać rośliny rzepaku na poletkach traktowane i nie traktowane regulatorem Caryx. Różnice w pokroju były znaczne. Caryx wpłynął na większą ilość rozgałęzień bocznych co w późniejszym okresie przełoży się na większą ilość łuszczyn i wyższy plon. W przypadku wystąpienia większych przymrozków, np. minus 10 stopni w marcu, rośliny nie skracane są narażone na przemarznięcia.
Do skracania wiosennego oraz do kontroli suchej zgnilizny kapustnych specjaliści z BASF zalecają Caryx w dawce 1 litra/ha przy wysokości 15-29 cm rzepaku. W okresie kwitnienia przeciwko zgniliźnie twardzikowej – Pictor 400 SC w dawce 0,5 l/ha.
Odmiany rzepaku różnie reagują na wielkość dawki Caryxu, dlatego należy dobierać ją indywidualnie. Z uwagi na łagodną zimę, trudno mówić o stratach mrozowych w rzepaku, po prostu ich nie ma.
Pszenica ozima
Na części pola założono doświadczenie zaprawowe z odmianą pszenicy Comandor. Celem doświadczenia było porównanie wpływu zaprawiania ziarna tylko Kinto Plus oraz Kinto Plus z dodatkiem fungicydu Systiva 333 FS na wzrost i rozwój roślin. W przypadku wysiewu pszenicy zaprawionej Kinto Plus i Systivą obniżono normę wysiewu o około 15%. Orkę wykonano 26 września, a następnie nawożenie przedsiewne w wysokości 300 kg polifoski krzem. Pole doprawiono ciężkim agregatem uprawowym i 27 września wykonano siew.
Pierwszy zabieg jesienny przeciwko mszycom wykonano w fazie szpilkowania pszenicy preparatem Fastac Active 050 ME – 0,3 l/ha. Chwasty zwalczono 22 października herbicydem Pontos 0,5 z dodatkiem 0,2 l diflufenikanu w fazie 12-13 BBCH. Ostatnim zabiegiem jesiennym na pszenicy było ponowne zwalczanie mszyc 29 października (2 –gi nalot).
W pierwszym sektorze zasiano pszenicę zaprawioną tylko Kinto Plus w dawce 150 ml/100 kg nasion, a w drugim – ziarno zaprawione Kinto Plus z dodatkiem fungicydu Systiva 333 FS – 100 ml/100 kg nasion i obniżono normę wysiewu o 15%.
Na pszenicy w pierwszym sektorze (materiał siewny zaprawiony tylko Kinto Plus bez Systivy) zaobserwowano presję mączniaka i septoriozy na starszych liściach. Zastosowanie do zaprawiania oprócz Kinto Plus dodatku fungicydu Systiva spowodowało, że rośliny pszenicy były zdrowe, lepiej rozkrzewione i wytworzyły większy system korzeniowy.
Dlaczego założono takie doświadczenie?
Sama Systiva nie jest standardową zaprawą nasienną, ale jest fungicydem nalistnym i zwalcza takie choroby jak: septorioza paskowana liści, mączniak prawdziwy czy rdze. Wiadomo też, że zwiększa krzewistość. Natomiast standardowe zaprawy nasienne tego nie robią, tylko kontrolują patogeny odnasienne i odglebowe.
Dlatego, obniżając normę wysiewu ziarna zaprawionego Kinto Plus z dodatkiem fungicydu Systiva o około 15% w optymalnym terminie siewu, redukcja kosztów wydanych na materiał siewny praktycznie w tym momencie pokryła koszt Systivy. Dzięki temu można uzyskać podobną obsadę źdźbeł kłosonośnych na wiosnę oraz większą zdrowotność i większy system korzeniowy. Doświadczenia w Pągowie pokazują, że to faktycznie tak działa i jest taka możliwość.
Systiva nigdy nie jest stosowana sama – w tym przypadku łącznie z Kinto Plus i to jest kompletne rozwiązanie, które pozwala kontrolować patogeny odnasienne, odglebowe, patogeny nalistne w okresie jesiennym i wczesnowiosennym oraz zapewnia większy wigor roślin i większe rozkrzewienie.
Średnio w doświadczeniach łanowych z 20 gospodarstw zwyżka plonu po zastosowaniu Systivy, jako dodatkowego komponentu do zaprawiania materiału siewnego, wynosiła ponad 500 kg z hektara.
Podczas spotkania, Kamil Szpak z BASF zwrócił uwagę na problem związany z odpornością patogenów na triazole, gdyż ponad 70% fungicydów na rynku zawiera jakiś triazol. W związku z tym, w pszenicy pojawia się kłopot z septoriozą paskowaną liści i łamliwością podstawy źdźbła, które miały w tym roku doskonałe warunki do rozwoju.
BASF proponuje innowacyjne rozwiązanie – Revysol, 3-ciej generacji triazol, który jest dostępny. Revysol zawarty w RevyFlex można stosować od 5 stopni Celsjusza i łączyć go z Medaxem Max. Revysol dopasowuje się do miejsca mutacji grzyba septoriozy paskowanej liści i skutecznie ją zwalcza. Dodatkowo oddziałuje na łamliwość podstawy źdźbła, mączniaka i rdze.
Autor: Wojciech Suwara