Strategiczna suwerenność białkowa była tematem rozmów podczas nieformalnego spotkania unijnych ministrów rolnictwa w dniu 9 kwietnia br. Zdaniem Polski ważnym elementem budowania autonomicznej strategii białkowej powinna być unijna produkcja biopaliw z surowców rolnych.
Unia Europejska uzależniona jest od importu śruty sojowej. Polska wydaje co roku ok. 7 mld zł na ten import, co pokazuje skalę zapotrzebowania. Tymczasem powierzchnia upraw tej rośliny w naszym kraju w roku 2022 wynosiła ponad 47 tys. ha, i choć skokowo wzrasta (w r. 2021 było 25 tys. ha), to możliwości są olbrzymie.
Rolnik, który prowadzi w plonie głównym uprawę roślin wysokobiałkowych, może skorzystać z płatności w wys. 823,91 zł/ha. Płatność ta przysługuje maksymalnie do powierzchni 75 ha. Powierzchnia zgłoszona do tej płatności może być uznana za obszar proekologiczny z wyłączeniem uprawy wyki kosmatej lub wyki siewnej.
Rośliny białkowe mogą też być wykorzystywane do produkcji biopaliw, co, zdaniem Polski, powinno być ważnym elementem autonomicznej strategii białkowej.
– Polityka klimatyczno-energetyczna Unii Europejskiej nie powinna ograniczać możliwości wykorzystywania surowców rolnych na biopaliwa. Konieczne jest zachowanie spójności poszczególnych polityk UE i rewizja wszystkich unijnych instrumentów, które mogą ograniczać rozwój produkcji pasz białkowych w UE – mówił podczas posiedzenia unijnych ministrów reprezentujący Polskę podsekretarz stanu w MRiRW Adam Nowak.