Wczoraj cena pszenicy spadła na Matifie o 2,25 EUR/t do zaledwie 214,5 EUR/t. Równie źle było po drugiej stronie Atlantyku; tam zaliczono spadek o 14 centów do 582 ct/bu, co w przeliczeniu daje 196,52 EUR/t. Ceny pszenicy wciąż pokutują wskutek piątkowego raportu WASDE oraz prognoz IGC, które wskazują na wyższe prognozy zbiorów.
W tygodniu kończącym się 11 stycznia USA wyeksportowały zaledwie 235 205 ton pszenicy wobec ponad 0,5 mln tydzień wcześniej. Od rozpoczęcia sezonu to zaledwie 10,377 mln ton, czyli o ponad 2 mln ton mniej r/r. Sytuacji na rynku nie pomaga ukraiński eksport, który niemal powrócił do stanu sprzed wojny. W grudniu wysłano 6 mln ton ziarna z Ukrainy, to tylko o 9% mniej niż dwa lata temu.
Wzrosła za to wczoraj cena rzepaku – o 2,50 EUR do 424,75 EUR/t i soi w Chicago o 3 ct przy do 1227,25 ct/bu (414,39 EUR/t). Mniejsze będą zbiory soi w Brazylii. – Zgodnie z oczekiwaniami zbiory soi ulegną dość znacznemu zmniejszeniu o 4,91 mln t do 155,26 mln t w porównaniu do poprzedniego miesiąca. W przypadku kukurydzy spadek był mniejszy i wyniósł zaledwie 0,92 mln ton do 117,6 mln ton – informuje Kaack.
Niższy jest kanadyjski eksport rzepaku, także Australia notuje wyniki gorsze niż w zeszłym sezonie; wówczas było to 6 mln ton, w tym sezonie ma to być o minimum 20% mniej.
Kukurydza staniała o 1,75 EUR do 187,25 EUR/t w Paryżu i o 3,50 ct do 443,50 ct/bu (160,45 EUR/t) w Chicago.
– Rynek pozostaje w cieniu podwyższonych prognoz z piątkowego raportu WASDE i raportu IGC, z których każdy odnotował ogromny wzrost światowej produkcji kukurydzy i końcowych zapasów – czytamy w serwisie Kaack.
Nie pomogła przyzwoita wartość eksportu w USA na poziomie 875 621 ton i lepsze tempo eksportu od początku sezonu – 13,918 mln ton wobec 10,782 mln ton w zeszłym roku oraz słabsze prognozy zbiorów w Brazylii.
Import kukurydzy do UE na sezon 2023/24 wyniósł 9,5 mln ton, co stanowi ponad 40% mniej niż w roku poprzednim.
Źródło: Kaack