fbpx

Podatek od słuchania muzyki w Ursusie. Ile w 2024 roku za radio w ciągniku?

Jak powszechnie wiadomo, wszelkie przyjemności są opodatkowane przez różne formy akcyzy, a na pewno przez podatek VAT. Opodatkowane jest także słuchanie radia podczas prac polowych i to niezależnie od tego, czy muzyka tam nadawana sprawia nam przyjemność czy nie.

O co chodzi? Chodzi oczywiście o pieniądze, które – jako prawi obywatele – musimy uiszczać za możliwość (tak, to właściwe słowo) słuchania radia czy oglądania telewizji. Bo tu o możliwość chodzi, a nie o to, czy słuchamy czy nie słuchamy, oglądamy czy nie oglądamy. Masz odbiornik, czyli możliwość, to płać. I tyle.

Trudno dziś znaleźć ciągnik czy kombajn, w którym nie byłoby odbiornika radiowego. Co prawda nie jest to obowiązkowe wyposażenie takiej maszyny rolniczej, ale w większości przypadków radia tam są. Takie odbiorniki nie służą nam oczywiście dziś do słuchania samych tylko audycji radiowych. Stały się centrami rozrywki, oferując najpierw odtwarzanie kaset CC (tak, były takie), a później muzyki z płyt kompaktowych czy plików MP3, a ostatnio internetowego streamingu po “blutaczu”.

Jak się to ma dziś do podatku? Ano ma się i to dużo, bo taki multi-odbiornik ma wewnątrz też tuner radiowy i samo to, wg obowiązującego prawa, generuje obowiązek uiszczenia abonamentu radiowego. Nawet jak nie podłączysz anteny, to płacić musisz. Czy masz jeden, dwa czy cztery, a nawet sześć głośników w kabinie – płacić musisz. Kropka.

Rolniku! Kiedy i ile musisz zapłacić?

Prowadząc gospodarstwo rolne, oczywiście też jesteśmy zobowiązani do uiszczenia abonamentu, ale w tym przypadku prawo rozróżnia rolników na dwie kategorie. Lepszych i gorszych? Bogatszych i biedniejszych? No tak to nie, ale sprawa wygląda tak:

– Rolnicy indywidualni, prowadzący gospodarstwa rolne regulują opłaty jak osoby fizyczne – opłata za 1 radioodbiornik wynosi 8,70 zł miesięcznie (jeżeli abonent każdego miesiąca uiszcza opłatę, wówczas opłata za okres 12 miesięcy wyniesie 104,40 zł, a jeśli zrobi to jednorazowo może liczyć na 10-procentową zniżkę).

Czyli tacy rolnicy niezależnie od ilości posiadanych odbiorników radiowych i niezależnie od ich umieszczenia (traktor, kombajn, kuchnia, warsztat, obora, buda dla psa) płacą ogólnie jak za jeden.

– Rolnicy prowadzący działalność gospodarczą mają się zgoła inaczej, bo prawo mówi, że w takim przypadku abonament należy regulować za KAŻDY odbiornik radiowy. Czyli liczymy, ile i gdzie mamy radyjek (ciągnik, kombajn, warsztat itd.), mnożymy to razy 8,70 zł i już wychodzi nam miesięczna kwota należna do uregulowania.

Dobrze, a teraz przyznajcie się, ile macie w gospodarstwie odbiorników radiowych. Nieważne, jakich i gdzie, nieważne, czy są stereo czy monofoniczne i nieważne, czy działają lub mają anteny czy ich nie mają. Ważne, że macie, bo szanowny ustawodawca mówi, że (tu cytat z ustawy): “Obowiązkowi rejestracji podlegają wszystkie odbiorniki radiofoniczne i telewizyjne”.

Jeśli więc nie zgłosiliście w odpowiedniej ku temu instytucji faktu ich posiadania, to słuchając muzyki w swoim Ursusie, robicie to bezprawnie.

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.