Najnowocześniejszy w Europie budynek przechowalni warzyw o pojemności 9 tysięcy ton na powierzchni 9600 m2 powstał w Przedsiębiorstwie Greengrow Sp. z o.o. z Wikrowa pod Elblągiem, którym zarządza Wojciech Bednarczuk.
Przechowalnia wyposażona jest w innowacyjną linię do mycia, sortowania i pakowania warzyw. Jako pierwsi w Polsce, a także nielicznie w Europie, Państwo Bednarczukowie zastosowali wideo-foto-separatory służące do przebieraniai rozkalibrowywania warzyw przeznaczonych do handlu na świeżym rynku (fot. 1).
– Dzięki nowemu obiektowi o wydajności linii myjąco-sortowniczej 15 ton na godzinę , przechowalni o pojemności 9 tysięcy ton oraz 4 urządzeniom do pakowania o wydajności 35 ton na godzinę (docelowo), firma posiada możliwości sprzedaży warzyw na świeży rynek przez prawie 11 miesięcy w roku – podkreśla Wojciech Bednarczuk.
Od projektu, poprzez wykonanie, sprowadzenie i/lub wykonanie integralnych elementów kompleksu, próby techniczne (przepływ wody, temperatura, czas przepłukiwania, chłodzenia, transportowania, itp.), instalację i rozruch minęło 8 miesięcy. Marchew jest trudnym technologicznie materiałem, jest krucha i mało sypka – wymaga wiec wyjątkowo starannego traktowania.
Dużo pracy włożono w przygotowanie odpowiedniego procesu chłodzenia marchwi. Marchew, wchodząc na linie z zewnątrz ma temperaturę 15-18oC, a w zbiornikach jakuzzi, gdzie jest płukana – już tylko 2oC. Daje to możliwość przedłużenia trwałości marchwi. Sam proces schładzania marchwi z temperatury 15oC do 2-3oC trwa około 3 godzin. Warzywa wychodząc później ze zbiorników magazynowych trafiają do drugiej hali, gdzie odbywa się proces pakowania, a następnie przechodzą do magazynowania – przez cały ten proces marchew utrzymywana jest w stałej temperaturze. Przechowywanie w magazynach odbywa się w temperaturze 4-5oC, bez zmian jakościowych produktu. A schłodzenie marchwi do tej temperatury wydłuża jej obrót w handlu o 2-3 dni.
Wydajność całego kompleksu wynosi 15 ton na godzinę. Tyle towaru jest w stanie przyjąć jakuzzi (fot. 2). Postawiono dwie równoległe linie o wydajności 7,5 tony/godz. każda, by w razie awarii jedna z nich mogła nadal pracować (fot. 3). – Do takiej właśnie wydajności zostały dobrane wszystkie transportery i taśmociągi – tłumaczy Zbigniew Ochociński z firmy Promus, która zaprojektowała i wykonała kompleks przechowalniczy.
Rozładunek ze zbiorników można prowadzić również z większą wydajnością – są przygotowane dwie linie o wydajności 20 ton na godzinę każda. Można tym samym pakować produkt z większą prędkością niż jest przyjmowany do obróbki. Prawdopodobnie praca będzie odbywała się właśnie nie w ruchu ciągłym lecz periodycznie, w zależności od zgromadzenia dostaw towaru. Wydłużenie czasu przechowywania zapewnia magazynowanie w drewnianych skrzyniopaletach o pojemności 1100 kg każda, wyposażonych w elektroniczne chipy, pozwalające na identyfikację marchwi począwszy od pola do zapakowania (fot. 5).
Cztery urządzenia do pakowania są w stanie (docelowo) zapakować marchew w opakowania jednostkowe/zbiorcze (np. woreczki) na poziomie 35 ton na godzinę. Daje to możliwość pakowania 60 woreczków na minutę (fot. 4).
Oddana do użytku pod koniec ubiegłego roku inwestycja powstała przy wsparciu Unii Europejskiej, jako pomoc finansowa w ramach wspólnej organizacji rynku owoców i warzyw UE.
