Nowy rok to spore zmiany dla rybaków – od 1 stycznia 2015 r. wszedł w życie obowiązek wyładunku ryb złowionych w Morzu Bałtyckim.
Oznacza to, że połowy niżej wymienionych gatunków ryb, które poprzednio były traktowane jako odrzuty, należy obecnie wyładować na ląd i odliczyć od dostępnych kwot połowowych:
od 1 stycznia 2015 r. – śledzie, szproty, łososie i dorsze;
od 1 stycznia 2017 r. – gładzice złowionych we wszystkich połowach.
Obowiązek ten dotyczy zarówno ryb poniżej minimalnego rozmiaru w odniesienia do celów ochrony oraz ryb złowionych po wykorzystaniu lub przy braku kwot połowowych.
W celu przybliżenia tematyki nowego obowiązku opracowany został Przewodnik przeznaczony dla sektora rybołówstwa morskiego w regionie Morza Bałtyckiego.
Odrzuty to niepożądane połowy (ryb martwych lub żywych), które wyrzucane są z powrotem do morza. Dzieje się tak z różnych powodów: albo ryby są zbyt małe, albo rybak nie posiada na nie kwot lub z powodu niektórych przepisów w zakresie składu połowów. W nowej polityce rybołówstwa wyeliminowano powodującą marnotrawstwo praktykę odrzutów poprzez wprowadzenie obowiązku wyładunku.
Zmiana ta ma na celu nakłonienie do większej selektywności oraz umożliwienie gromadzenia bardziej wiarygodnych danych dotyczących połowów. W celu umożliwienia rybakom dostosowania się do zmian, obowiązek wyładunku będzie wprowadzany stopniowo, w latach 2015–2019, w odniesieniu do wszystkich połowów przemysłowych (gatunki objęte TAC lub przepisami o minimalnych rozmiarach) na wodach europejskich.
Zgodnie z obowiązkiem wyładunku, wszystkie złowione ryby muszą być przechowywane na pokładzie, wyładowywane w porcie i zaliczone na poczet kwot. Ryby niewymiarowe nie mogą być wprowadzane do obrotu do celów spożycia przez ludzi.
W października 2014 r. Komisja przyjęła pięć planów w zakresie odrzutów (za pomocą tzw. aktów delegowanych) w ramach przygotowań do wprowadzania w życie wymogu wyładunku, który ma obowiązywać od 2015 r. (w odniesieniu do wszystkich połowów pelagicznych i przemysłowych na wodach Unii oraz do połowów dorsza na Bałtyku).
Renata Struzik, źródło: Komisja Europejska