Informacje, jakie przekazywali specjaliści polskich rynków hurtowych potwierdzają wstępne szacunki GUS. W tym roku warzyw zbierzemy 10% mniej niż w 2009, a owoców z drzew o 1/5 mniej. Informacje GUS dotyczą stanu z początku lipca, a w czasie całego miesiąca przebieg pogody był wysoce niekorzystny dla upraw polowych – wysokie temperatury, a następnie długotrwałe i obfite deszcze.
Zdaniem sadowników i rolników przebieg pogody w najbliższych tygodniach może wpłynąć na utrzymanie obecnego poziomu plonów lub tez spowodować dalsze straty.
Na Lubelszczyźnie (w zagłębiu malinowym), krzaki zaatakowane są przez przędziorka, szkodnika na którego w tym roku nie ma zarejestrowanego preparatu. Dodatkowo sytuację pogarsza atakująca owoce malin szara pleśń – choroba grzybowa. Mała podaż tych owoców powoduje, że zakłady przetwórcze płacą od 3 do 3,60 zł za kilogram. W ostatniej dekadzie lipca ceny owoców konsumpcyjnych na Rynku w Broniszach wynosiły od 11 do 14 zł za kilogram, to jest 120-140% ceny sprzed roku. W Radomiu ceny malin nieznacznie niższe, kilogram sprzedawany był w cenie od 10 do 12 zł.
W porównaniu z cenami z 2009 roku bardzo zdrożały wiśnie. Ostania dekada lipca ukształtowała ceny na poziomie od 3,5 zł do 6 zł za kilogram to jest 175-240% ceny z 2009 r.(2,00-2,50 zł).
Krajowe brzoskwinie są droższe o 1/4 w porównaniu do ceny 2009 roku i kosztowały 3-5 zł (2,5-4,00 zł w 2009).
Śliwki można dostać już od 1,20 do 3 zł za kilogram, ceny są niskie, ale jeszcze kilka dni temu maksymalna cena śliwek dochodziła do 5 zł. Czy tendencje cenowe w tych owocach utrzymają się dłużej pokażą najbliższe dni.
Szacuje się, że jabłek zbierzemy w tym roku około 2 mln ton. Według GUS będzie 83% zbiorów z 2009 roku. Jednakże wegetacja cały czas trwa i pogoda ma istotny wpływ na plony tych owoców.
Już teraz wiadomo, że np. w Sandomierskiem sady bardzo zaatakowane są przez parcha jabłoniowego, a deszcze z ostatnich dni lipca utrudniały stosowanie fungicydów, a to z kolei powodowało kolejny wysyp zarodników. Owoce porażone parchem nie nadają się do konsumpcji, ale także może się okazać, że opadną przed osiągnięciem dojrzałości.
Kapusta bije ceną
Pogoda w znacznym stopniu spowodowała, że zdecydowana większość warzyw jest droższa niż rok temu. Jedynie ogórki gruntowe kosztują od 1 do 1,75 zł za kilogram tj. dużo taniej niż rok temu (1,85-2,5 zł/kg). Tania jest marchew, od 85 groszy do 1,10 zł za kilogram w ofercie hurtowej.
Kapusta biała w ostatniej dekadzie lipca kosztowała w Broniszach od 3,20 do 4,50 zł za sztukę, to 300% tego co przed rokiem. W pierwszych dniach sierpnia ceny jeszcze wzrosły.
Kalafiory kosztowały pod koniec lipca od 3,5 do 4,75 zł za sztukę, od 35% do 60% drożej niż w 2009 roku (2,20-3,5 zł/szt.). W pierwszych dniach sierpnia ceny kalafiorów spadły do 2-3 zł za sztukę.
Jak na razie ceny cebuli, pomimo mniejszego areału upraw są stałe, i w ofercie hurtowej kilogram sprzedawany był od 2 do 2,50 zł, tyle samo co w 2009 roku.
Na początku sierpnia po ustaniu opadów staniały ziemniaki, teraz cena hurtowa wynosi od 66 groszy do jednego złotego za kilogram, podczas gdy pod koniec lipca cena minimalna wynosiła 1 zł.
Małgorzata Skoczewska
Rzecznik prasowy
WR-SRH SA w Broniszach
