Szanowny Panie Ministrze!Piszę do Pana na temat poszukiwania nowych wartości paszowych. Temat ten poruszył Pan m.in. w dniu 14 lutego tegoż roku w jednym z wywiadów radiowych. Po wysłuchaniu audycji wysłałem emaila do Pana na temat rośliny, która mogłaby sprostać temu wyzwaniu. Rozumiem, że nadmiar pracy w resorcie spowodował, że moja korespondencja się zawieruszyła
Dlatego też, w dniu 4 marca tego roku zadzwoniłem do Pana sekretariatu z prośbą o poinformowanie mnie, z kim mógłbym porozmawiać na temat robienia suszu z mniszka lekarskiego (zwanego popularnie mleczem), który znajduje dziś ogromne zastosowanie w lekach ziołowych. Może być jednak z powodzeniem rośliną produkowaną do skarmiania zwierząt.
Panie pracujące w ministerstwie, nie do końca wiedziały, z kim mogę na ten temat porozmawiać. Łączono mnie wciąż do innych pokoi. W końcu dodzwoniłem się do Pana Andrzeja Borowskiego, który oświadczył mi, że nie ma żadnych przeciwwskazań, aby z mniszka lekarskiego można było zrobić susz. Powiedziałem też Panu Borowskiemu, że korzeń mleczu można suszyć na słońcu. Zaleca to swoim kontrahentom m.in. Herbapol.
Pan Andrzej Borowski pracuje w Departamencie Żywienia i Zootechniki (przepraszam, jeśli przekręciłem nazwę departamentu), zaproponował mi, abym w tej sprawie zadzwonił także do Instytutu Zootechniki w Krakowie. Postanowiłem zadzwonić jeszcze raz do Pańskiego sekretariatu po godzinie piętnastej, gdzie poinformowano mnie, że najlepszą formą kontaktu z Panem będzie jednak napisanie listu w formie papierowej (stosowne pismo wyślę rychło).
Panie Ministrze!
Jestem ogrodnikiem z trzydziestosiedmioletnim stażem. W swoim dotychczasowym życiu prowadziłem fermy zwierząt futerkowych, plantację choinek, pracowałem, jako administrator w spółdzielni mieszkaniowej, kopałem stawy, prowadziłem szkółki drzew i krzewów ozdobnych. Od lat współpracuje z leśnikami, rolnikami oraz ogrodnikami. Współpracowałem także z Herbapolem.
Obecnie współpracuję z gazetami rolniczymi takimi jak: Wiadomości Rolnicze Polska, Poradnik Gospodarski, Przegląd Pszczelarski, Pasieka i Agroserwis. Za pośrednictwem tych wydawnictw przekazuje rolnikom moje doświadczenia, a także uwagi, rady i opinie, które otrzymuję. Są to głównie wskazówki i propozycję tzw. produkcji alternatywnych przy wykorzystywaniu potencjału gospodarstw rolnych. Opisuję także w gazetach jak założyć i prowadzić plantację mleczu dla potrzeb Herbapolu.
Panie Ministrze mniszek lekarski to roślina, która jest niezawodna pod każdym względem. Nie groźne jej słabe gleby. Przyrost masy zielonej i korzeni jest duży. Roślina wykazuje także duże wartości energetyczne. Zbiór nasion z natury i prowadzenie plantacji nie jest trudne, a koszty uprawy są niewspółmierne do kosztów produkcji tradycyjnych roślin z przeznaczeniem na pasze. Plantację mogą zakładać rolnicy posiadający małe, średnie i duże gospodarstwa. Suszenie liści i korzeni na słońcu nie jest uciążliwe.
Szczegóły zakładania i prowadzenia plantacji wyśle, zgodnie z wskazówkami Pani z sekretariatu osobnym listem, jeśli Pan Minister wyrazi aprobatę? Już w najbliższym czasie artykuł na temat wykorzystywania mniszka lekarskiego do skarmiania zwierząt, będzie opublikowany także w Wiadomościach Rolniczych Polska.Może popularny mlecz, będzie dobrą, kolejną alternatywą dla tak powszechnej dziś soi GM, co uwiarygodni powiedzenie najciemniej pod latarnią”.
Pozdrawiam
Życzę dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności
Krzysztof Lewandowski
foto: Wikipedia, autor: Piotr Jurkiewicz
“
