Utrzymujący pierwsze miejsce w ilości sprzedanych w Polsce ciągników Zetor, jest zarządzany przez managera z Kraju Kwitnącej Wiśni. Masao Nagase bo tak nazywa się nowy prezes/dyrektor zarządzający posiada 40 letnie doświadczenie managerskie. W Europie pracuje już 12 lat z czego 8 lat w Czechach.
Pozycja Zetora na Polskim rynku jest silna, jednak konkurencja nie zasypuje gruszek w popiele. Wykorzystując braki w handlowym portfoolio naszego południowego sąsiada depcze mu po piętach. Rodzimi producenci tacy jak Pronar czy wielu innych importerów. dynamicznie rozwijają sprzedaż.
Zetor jest postrzegany jako producent maszyn w zakresie mocy od 60 do 120 KM. Co z ciągnikami do sadu i tych o wyższej mocy? Kiedy je zobaczymy? Jak mówi dyrektor handlowy, prezes Zetor Trade Vladimir Blaskovic – Maxtera, czyli ciągnik do 180 KM, będzie produkowana od 1 stycznia 2010 roku. Maxtera będzie dostępna w kilku wersjach – od 130 do 180 KM z 6 cylindrowym silnikiem własnej konstrukcji W tej chwili Zetor składa prototyp ciągnika sadowniczego, pod koniec roku chcemy zrobić badania marketingowe które określą zapotrzebowanie rynkowe.
HTC Holding jest właścicielem firmy Zetor. Polski rynek jest dla Zetora bardzo ważny. Po co więc wprowadzać zmiany? 2007 był w historii Zetora jednym z najlepszych. Dyrektorem generalnym w Zetor Group został Pan Nagase. Jest człowiekiem z długoletnim doświadczeniami. Pracował w firmie Toyota Group. Produkcja Toyoty to także jeden z najlepszych systemów zarządzania. Jest u nas na 3 lata, ma spowodować, że będziemy produkować lepiej, więcej i taniej –
W najbliższych 5 latach Zetor nie planuje produkcji ciągników o mocach powyżej 200 KM. Jak mówią przedstawiciele producenta – duże ciągniki są bardzo mocno stechnicyzowane. My stawiamy na prostotę i niezawodność.
Aby podnieść jakość produktu i funkcjonowania systemu sprzedaży, dystrybucji części i wizerunku marki do zakładów Zetora wprowadzone zostaną nowe systemy zarządzania, rodem z Japonii. Jak mówi Masao Nagase: – pracuje w systemach zarządzania prawie 40 lat. W europie 12 lat. W Czechach byłem 8 lat. Mogę wykorzystać całą swoją wiedzę w Zetorze. Najwyższa jest dla mnie jakość. Jeżeli użyjemy najlepszej jakość nasz klient będzie mógł nam w pełni zaufać. Główne nasze motto to 3 razy tak”: sprzedaż, części zamienne i jakość!
Ponadto modernizowana będzie sieć dealerska w Polsce tak, aby każdy rolnik miał do najbliższego punktu Zetora nie więcej niż 50 kilometrów. Na spotkaniu zarządu Zetor i polskimi dealerami jakie odbyło się w ubiegłym miesiącu w Zawidowicach k. Pleszewa, poruszano tematy związane z parytetem sprzedaży, bolączkami polskiego rynku. Jak mówi Prezes Jan Viktora – Aktualnie liczba dilerów to 64. W tym roku podpisaliśmy 4 nowe umowy i 4 rozwiązaliśmy. Rozwiązali z tymi, którzy faworyzowali inne marki. Zetor miał zamiar sprzedać 3 350 ciągników. Ten plan jest zagrożony. PROW nie działa. Nas to ogranicza. Chcemy się dowiedzieć od dilerów, jaka jest sytuacja na rynku. Nie jest łatwo pracować z konkurencją. Nasi dilerzy są zmuszani do zakupu na swoje konto określonej liczby maszyn marek konkurencyjnych. Chcemy mówić o wizerunku, marży, sytuacji finansowej. Chcemy się dowiedzieć, co ludzie mówią o naszej marce. Chcemy więc, zapraszając zarząd do Polski, by on wysłuchał jakie kłopoty mamy w Polsce.
Prezes Viktora zapytany o to, czy nowa filozofia Pana Nagasa czyli poprawianie jakości będzie się wiązało z systemem sprzedaży, odpowiada – głównym celem Toyota system production, jest nacisk na ostatnie ogniowo, czyli klienta. Nasi dilerzy nie są jednokolorowi, jak toyoty. W Polsce niesamowite problemy sprawia nam agresja i walka o dilerów. Obsługa serwisowa będzie powiązana z dilerem, dlatego, że jeden mechanik nie może naprawiać kilka marek naraz. Jak ten mechanik i diler ma dobrze obsługiwać klienta? Nowa filozofia będzie więc powiązana z siecią dilerską. Z drugiej strony nie możemy mieć dilerów jednobarwnych, gdyż nie mamy takie zasięgu. Ale naszym zdaniem dilerem Zetora, może być taki, który ma maksymalnie 3 marki. Tylko wtedy może dobrze obsługiwać klientów.
W związku ze zmieniającymi się realiami finansowymi na polskim rynku, Zetor Polska wprowadza nowy produkt finansowy mający pomóc nabywcom w zakupie nowego Zetora. Jest to autonomiczny punkt kredytowy we współpracy z WBK Leasing. Będzie to kredyt na 3 lata z niskim oprocentowaniem.
A jak wygląda sprzedaż ciągników w 2008? Nie była tak zła, jakby mogło się wydawać. Do sierpnia Zetor sprzedał 1225 ciągników. W ubiegłym roku, biorąc pierwsze półrocze pod uwagę była to ilość na poziomie 1500-1600 ciągników.
Daniel Alankiewicz
Anna Arabska
“
