Wczoraj ceny zbóż i rzepaku na paryskim Matifie poszły mocno w górę. Rosną bowiem obawy o przyszłość umowy zbożowej, a co gorsza, Rosjanie blokują ruch statków na Morzu Czarnym.
Pszenica zdrożała wczoraj na Matif o 4,75 EUR/t do 260,75 EUR/t. W Chicago natomiast jej cena wzrosła o 1,5 centów do 698 ct/buszel. (234 EUR/t) na CBoT.
– Korytarz zbożowy również był we wtorek zatrzymany. Rosja twierdziła, że wznowiono kontrole przewoźników zbożowych przybywających z Ukrainy na Bosfor. Zaprzecza temu jednak strona ukraińska. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych ostatni statek został wypuszczony 15 kwietnia. Do wczoraj korek urósł do 37 statków – informuje serwis Kaack.
SovEcon podniósł prognozy zbiorów rosyjskiej pszenicy o 1,5 mln ton do 86,8 mln ton. Eksport ma wynieść 43 mln ton, czyli bardzo podobnie jak w trwającym sezonie. Rozczarowuje eksport unijny; to 24,37 mln ton, czyli o 8% więcej niż w analogicznym okresie zeszłego sezonu. A przecież trzeba wziąć pod uwagę rynkową nadwyżkę związaną z importem ukraińskiego ziarna.
Rzepak zdrożał wczoraj o 16,5 EUR/t do 477 EUR/t. – Europejski rynek rzepaku wspierały obawy, że import z Ukrainy może zostać utrudniony lub nawet przerwany. W tej chwili dostawy znacznie zwolniły. W tygodniu zakończonym 16 marca UE odnotowała wzrost o zaledwie 7500 ton. Tydzień wcześniej było to 19 000 ton. Całkowity wolumen importu rzepaku wynosi 6,37 mln ton i jest o 51% wyższy niż w roku poprzednim – informuje Kaack.
Kukurydza zdrożała wczoraj o 6 EUR/t do 250,75 EUR/t.
4.75 euro za tonę to dla Was mocno?????????
Kto Wam wymyślą te tytuły. Chcecie być wiarygodni??? Takie hasła Wam nie sluzą