Informacje o przywróceniu refundacji eksportowych dla produktów mleczarskich po półtorarocznej przerwie w ich stosowaniu to dobry prognostyk na przyszłość i wyraz zrozumienia decydentów UE dla aktualnych potrzeb branży – powiedziała redakcji portalu Wrp.pl, Elżbieta Nitecka ze Związku Prywatnych Przetwórców Mleka. N
Celem wypłat refundacji eksportowych jest wyrównanie różnic pomiędzy wyższymi cenami w Europie a niższymi na rynku światowym, a tym samym umożliwienie unijnym eksporterom konkurowania z tańszą ofertą z krajów trzecich. W świetle danych rynkowych poziom wsparcia zaproponowany przez Komisję Europejską mimo, że poprawia konkurencyjność cenową europejskiej oferty eksportowej nie pokrywa różnic pomiędzy cenami na światowym rynku mleka a cenami w Unii – w tym w Polsce.
“Zainteresowanie rozstrzygniętymi w dniu 22 stycznia przetargami na refundacje było stosunkowo duże, mimo, że operatorzy mieli niewiele czasu na przygotowanie i złożenie wniosków o refundacje eksportowe”- powiedziała E. Nitecka.
Złożono oferty na łączną ilość 15 172 ton odtłuszczonego mleka w proszku, z czego pozytywnie rozpatrzono oferty opiewające na 5 612 ton OMP przy maksymalnej stawce wynoszącej 20euro/100kg, 9 566 ton masła 82% z czego przyznano refundacje jedynie do 2 299 ton z maksymalną stawkę refundacji 50euro/100kg masła. Maksymalna przyznana stawka refundacji oleju maślanego (58euro/100kg) pozwoliła na przyznanie refundacji dla 80 ton z 980 ton oferowanych w ramach przetargu. Wyniki przetargu wskazują, że unijni operatorzy spodziewali się wyższych stawek dopłat niż ustalone (w przypadku OMP niemal trzy razy wyższych a w przypadku masła i oleju maślanego dwa razy wyższych).