Rozległy pożar na terenie fermy drobiu gasili 3 października strażacy z pomorskiego Bytowa i okolic. Straty, także w inwentarzu, są bardzo duże.
Strażacy zadysponowani zostali do pożaru w miejscowości Pasieka koło południa. 12.35 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Bytowie otrzymał zgłoszenie o pożarze kurnika w miejscowości Pasieka.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że pali się kurnik, a w budynku panuje silne zadymienie. Pożarem objęta była już wtedy znaczna cześć obiektu, w którym przebywały kurczęta. Z uwagi na konieczność pracy w aparatach ochrony dróg oddechowych do działań zadysponowano samochód SPGaz z dodatkowymi aparatami powietrznymi i butlami, a dostarczenie wody do miejsca pożaru odbywało się poprzez dowożenie.
Wstępne straty oszacowano na ok. 480 tys. złotych. W wyniku pożaru nie było osób poszkodowanych, padło jednak 12500 sztuk drobiu.