fbpx

Silna złotówka zmniejsza opłacalność eksportu zbóż, jednak 2024 rok może przynieść zmiany cen

Kończący się rok zakończy się rekordowymi wolumenami eksportu zbóż, dzięki któremu udało się ograniczyć nadwyżki. Z kolei prognozy cenowe na przyszły rok są lekko optymistyczne, ale cały czas wysokie koszty produkcji i logistyki pogarszają nastroje.

GUS potwierdził na początku tygodnia wysokie zbiory zbóż w 2023 roku, które są na poziomie 35,8 mln ton, czyli o 0,5% więcej niż w roku poprzednim. Również zbiory rzepaku przewyższają wszystkie poprzednie lata i są o 3% wyższe niż w roku poprzednim i wynoszące 3,7 mln ton. Także wysokie zbiory kukurydzy w 2023 r., szacunkowo 9,2 mln ton, są bardzo widoczne w podaży zbóż, gdyż jest to wynik o około 8% lepszy od wyniku z 2022 roku. Same jednak zbiory pszenicy w 2023 r. będą jednak nieco mniejsze niż w roku ubiegłym.

Pomimo tak dużych zbiorów, które zostały uzupełnione wysokimi zapasami początkowymi rzędu 4–5 mln ton, nadwyżki, których obawiano się na początku sezonu, w Polsce nie stanowią już problemu jak piszą analitycy. Wynika to z faktu, że eksport osiągnie nowe maksima w 2023 r., natomiast import się zmniejszy. Wg Ministerstwa Rolnictwa w okresie od stycznia do września 2023 r. sprzedaż polskiego zboża do pozostałych krajów UE i krajów trzecich wyniosła 10,1 mln ton. Wyniki te są o 53% wyższe od wolumenów z analogicznego okresu ubiegłego roku w 2022 r.

Największy popyt na polską pszenicę do września 2023 r. był przede wszystkim w Niemczech, a następnie w krajach trzecich – Nigerii i Republice Południowej Afryki. Niemcy były także głównym odbiorcą polskiego eksportu kukurydzy do jesieni 2023 r., wyprzedzając Holandię i Wielką Brytanię. Jednak według doniesień branżowych dostawy kukurydzy przez granicę niemiecko-polską znacznie spadły od października, ponieważ Niemcy również miały spore zbiory kukurydzy. Podsumowując, rok może zamknąć się wolumenem eksportu na poziomie od 12 do 13 mln ton, co w porównaniu do średnio 7,1 miliona ton w ciągu ostatnich pięciu lat będzie rekordowym wynikiem.

Ważną informacją jest również to, że spowalniają dostawy z Ukrainy i do września 2023 roku było ich łącznie 1,7 mln ton, czyli o 23% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Szczególnie znaczący jest spadek dostaw kukurydzy z Ukrainy.

Bardzo niekorzystnie na ceny polskich zbóż wpływają jednak z pewnością wysokie koszty związane z transportem zboża, a jednocześnie silna polska waluta wywiera presję na ceny zbóż. Od lutego 2023 roku złoty umocnił się w stosunku do euro o około 10%.

Jednakże nadzieje na lepsze ceny pszenicy w przyszłym roku podtrzymuje Crédit Agricole w swoim najnowszym raporcie, który przewiduje, że pszenica konsumpcyjne może wkrótce przekroczyć psychologiczny próg 1000 zł/t ze względu na ograniczoną podaż. Ostatni raz tak wysoki poziom był w kwietniu 2023 r., ale później ceny znalazły się znacznie poniżej 800 zł/t.

źródło: Kaack

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.