Na chwilę obecną patrząc od września br. obserwowany jest silny wzrost cen produktów mlecznych na światowym rynku mleka, co przekłada się na wzrosty również na rynku krajowym. Jednak jak piszą w swoim najnowszym raporcie analitycy Credite Agricole, trend ten może ulec zmianie już z początkiem przyszłego roku.
Obecnie wg. analityków główną przyczyną obserwowanego wzrostu cen jest wyraźne obniżenie dynamiki dostaw mleka wśród największych światowych eksporterów produktów mlecznych (UE, Wielka Brytania, Nowa Zelandia, USA, Australia i Argentyna), która w III kw. spadła do -0,5% r/r wobec 0,6% w II kw.
Za główne źródło obniżenia produkcji mleka wśród największych eksporterów produktów mlecznych odpowiedzialna jest Unia Europejska, gdzie rosnąca produkcja w Niemczech i w Polsce nie jest w stanie skompensować jej silnego spadku we Francji, Holandii, Włoszech oraz Irlandii. Jednocześnie cały czas mamy do czynienia z osłabionym popytem na produkty mleczne.
Na uwagę zasługuje również osłabienie popytu w Chinach, będących największym importerem produktów mlecznych, gdzie wolumen importu obniżył się we wspomnianym okresie o 5,7% r/r. Zakupy ze strony Chin ograniczone są przez spowolnienie popytu wewnętrznego w tym kraju oraz rosnącą krajową produkcję.
Uwzględniając utrzymującą się wysoką opłacalność produkcji mleka analitycy uważają, że w najbliższych miesiącach istnieje wysokie prawdopodobieństwo ponownego wzrostu jego światowej podaży. W warunkach nadal słabego popytu na produkty mleczne byłoby to czynnikiem oddziałującym w kierunku korekty i spadku cen na światowym rynku mleka.
Z tego powodu prognozują oni, że odnotowany w ostatnich miesiącach wzrost cen produktów mlecznych jest przejściowy i w najbliższych miesiącach powrócą one do trendu spadkowego. W 2024 r. oczekiwany jest stopniowy wzrost światowego popytu na produkty mleczne wspieranego przez zwiększenie siły nabywczej konsumentów w warunkach ożywienia wzrostu gospodarczego.
Dodatkowo w raporcie podtrzymano ocenę zgodnie z którą światowy rynek mleka pozostanie w spadkowej fazie cyklu do III kw. 2024 r., przy czym trzeba uwzględnić tutaj ryzyka związane z warunkami agrometeorologicznymi wśród największych światowych eksporterów produktów mlecznych oraz niepewnością dotyczącą tempa odbudowy światowego popytu na produkty mleczne, w szczególności ze strony Chin.
W konsekwencji oczekuje się, że cena skupu mleka w Polsce od początku 2024 r. powróci do trendu spadkowego. Lokalnie czynnikiem ograniczającym skalę spadku cen jest wysoka konkurencja o surowiec pomiędzy mleczarniami. Tym samym prognozowane jest, że na koniec 2023 r. cena skupu mleka w Polsce wyniosą ok. 205 zł/hl, a na koniec 2024 r. ok. 200 zł/h