Czy w tym roku rolnicy będą mogli ubezpieczać uprawy od klęski suszy korzystając z dopłat do polis? Jak na razie, nie. Zakłady ubezpieczeń zapowiadają, że nie będą tego robić bez zmiany przepisów. N
Propozycja rządu obejmuje dopłaty nawet do połowy wartości polisy, zamiast wypłat setek milionów złotych na pomoc suszową, czy też na dopłaty do kredytów klęskowych. Zakłady ubezpieczeń uznały finansową propozycję rządu za niemożliwą do przyjęcia i, jak na razie, nie zamierzają sprzedawać rolnikom polis suszowych z rządową dotacją.
Rolnik, który zamierza wykupić ubezpieczenie od klęski suszy może to zrobić, ale tylko na zasadach komercyjnych bez dopłaty państwa. Powstały już wprawdzie przepisy, które by to zmieniały, ale wciąż nie rozpoczęto nad nimi nawet prac w Sejmie. Według ministerstwa rolnictwa to są wydatki od kilkudziesięciu do kilkuset miliardów złotych. W związku z tym konieczna jest opinia ministra finansów w tej sprawie. Jeżeli rządowa poprawka zostałaby przyjęta, to kosztowałaby ona budżet państwa grube miliony.
na podst. TVP redakcja rolna