Unia Europejska zgodziła się na złagodzenie wymagań dotyczących testowania zwierząt na tzw. Chorobę szalonych krów (BSE) w 22 krajach członkowskich. Ma to być duży krok w kierunku przywracania swobody działania w sektorze bydła po kryzysie wywołanym przez BSE. Od 1 lipca br. we wszystkich krajach Wspólnoty poza Czechami, Słowacją, Polską, Bułgarią oraz Rumunią, testy na obecność BSE będą dotyczyły mięsa pochodzącego od zwierząt w wieku ponad 72 miesięcy życia.
Poprzednio testy tego rodzaju były przeprowadzane w UE-15 (plus Cypr i Słowenia) w przypadku mięsa pochodzącego od zwierząt w wieku ponad 48 miesięcy życia. W krajach UE-12 próg ten wynosił, mniej, bo 30 miesięcy życia. Europejskie władze ds. bezpieczeństwa żywności (EFSA) przyznały, że sytuacja epidemiologiczna związana z BSE w 22 krajach Unii jest bardzo zadawalająca. Jednocześnie nie jest obecnie jasna sytuacja pod tym względem występująca w Czechach, na Słowacji oraz w Polsce. EFSA zaleciła, aby zachować dotychczasowe wymagania dotyczące przeprowadzania testów na BSE w tych krajach do czasu potwierdzenia spadkowej tendencji wykrywalności BSE przez dalsze statystyki. W obecnej chwili nie podjęto też próby zmian w wymaganiach dotyczących testów na BSE w Rumunii oraz w Bułgarii. W 2001 roku w krajach UE-15 wykryto 2167 przypadków BSE u bydła. Od tego czasu ich liczba obniżyła się do 67 stwierdzonych w UE-27 w 2009 roku. W tym samym czasie zagrożenie dla ludzi związane z BSE zmniejszyło się bardziej niż początkowo zakładano.