Czwartek był kolejnym dniem, kiedy ceny zbóż i oleistych spadły. Zdaniem analityków spadki wspierają obawy o recesję, co w rezultacie hamuje popyt na zboża z Europy i USA. Tym bardziej, że rynek zalewa tania pszenica z Rosji i Ukrainy.
Cena pszenicy spadła wczoraj o 7,75 EUR/t do 345 EUR/t. – W związku z tym ruchy spadkowe będą kontynuowane, o ile nie pojawią się nowe wieści z Ukrainy o umowie zbożowej. Zakłócenie w ukraińskim eksporcie mogłoby przynajmniej pomóc w ponownym wzroście europejskich cen pszenicy. Jednak rosyjska pszenica również wdziera się na rynek światowy – informuje portal Kaack.
Trend spadkowy kontynuował rzepak, którego cena spadła aż o 16 EUR/t do 616,75 EUR/t. Niewiele lepiej wyglądała sytuacja w Winnipeg, gdzie ceny kontraktów na canolę spadły o 6,5 dolarów kanadyjskich do 866,9 CAN/t.
Najbardziej spadkom na Matif oparła się kukurydza; jej cena spadła o 1,5 EUR/t do 337,25 EUR/t.
– Ewentualne odwrócenie trendu nastąpi dopiero wtedy, gdy eksport z Ukrainy zacznie spadać. Dla europejskich wytwórni pasz Brazylia i Ukraina są obecnie najważniejszymi dostawcami – podaje Kaack.