We wrześniu odnotowano rejestrację 308 przyczep rolniczych. To o 24% mniej niż w sierpniu. Taki wynik oznacza również 10% spadku w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku – informuje agencja Martin & Jacob monitorująca rynek rolniczy.
W ostatnich tygodniach rolnicy mniej chętnie poszerzali swój park maszynowy. Warto jednak zauważyć, że wrzesień od kilku lat przynosi spadek na rynku przyczep rolniczych. Od początku roku zarejestrowano już ich blisko 4 tysiące, a więc o 7% więcej niż w pierwszych trzech kwartałach ubiegłego roku – mówi Tomasz Rybak z firmy Martin & Jacob.
Podium jak przed rokiem
Na szczycie podium sprzedaży ponownie stanął Pronar. Producent z Narwi odnotował we wrześniu 133 rejestracje, czyli o 31% mniej niż w sierpniu. Taki wynik oznacza również 1% spadku w ujęciu rocznym. Na drugiej pozycji uplasował się Metal-Fach. Rejestracja 31 przyczep tego producenta przełożyła się na 6% spadku w ujęciu miesięcznym. Wynik ten był także o 24% niższy od tego z września ubiegłego roku. Czołówkę zamknął Wielton, z liczbą 26 rejestracji. To o 42% mniej niż w poprzednim miesiącu. Firma odnotowała również 10% spadku w stosunku do września 2017 roku.
Przewaga dużych ładowności
Rolnicy znów najchętniej wybierali pojazdy z przedziału 10–13 t. We wrześniu wydano tablice do 89 takich przyczep. To o 14% mniej niż przed miesiącem. Taki wynik przekłada się także na 20% spadku w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Drugą najpopularniejszą ładownością we wrześniu był przedział 13–17 t. Zarejestrowano 65 takich przyczep, a więc o 34% mniej niż w sierpniu. Jest to jednak wartość o 10% wyższa od tej z września 2017 roku. Trzecia pozycja przypadła tonażowi 5–6 t, reprezentowanemu przez 35 pojazdów. Popularność tego przedziału spadła o 8% w stosunku do sierpnia. Taki wynik oznacza jednak 59% wzrostu w ujęciu rocznym.
Wzrost potrzeb w Wielkopolsce
Najwięcej przyczep rolniczych zarejestrowali we wrześniu mieszkańcy Wielkopolski. W regionie tym wydano tablice do 50 pojazdów. Taki wynik oznacza 14% wzrostu w stosunku do sierpnia. Jest on również o 11% wyższy od tego z analogicznego okresu 2017 roku. Druga lokata przypadła Mazowszu. Mieszkańcy tego województwa zdecydowali się na rejestrację 36 przyczep. To o 29% mniej niż w sierpniu, ale o 6% więcej niż we wrześniu ubiegłego roku. Czołówkę zamyka Podlasie, z liczbą 35 rejestracji. Potrzeby mieszkańców tego regionu zmalały o 34% w stosunku do poprzedniego miesiąca. W analogicznym okresie ubiegłego roku wydano tam identyczną liczbę tablic.
*Każdorazowo gdy w materiale jest mowa o sprzedaży przyczep rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.
Źródło: Martin & Jacob