W śląskim Simoradzu doszczętnie spłonął w nocy z 13 na 14 marca duży budynek magazynowy, w którym znajdował się sprzęt rolniczy oraz baloty słomy.
Strażacy wezwani zostali na pomoc tuż przed północą. Pierwsze zastępy potwierdziły informację ze zgłoszenia o rozwiniętym pożarze budynku, ustalono też, że pali się należący do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, a dzierżawiony przez miejscową Rolniczą Spółdzielnię Produkcyjną budynek magazynowy, w którym znajduje się sprzęt rolniczy oraz baloty słomy.
Ogniem objęty był cały budynek. W kulminacyjnym momencie działań podawane było w sumie sześć prądów gaśniczych w natarciu na palący się obiekt oraz cztery prądy wodne w obronie – dwa na przylegający od południowej strony warsztat spawalniczy oraz dwa na sąsiadujący od strony północnej w odległości ok. 12 m budynek magazynowy. Po wstępnym przygaszeniu przystąpiono do prac rozbiórkowych oraz przelewania pogorzeliska. Działania ratowniczo-gaśnicze utrudniał silny wiatr – informuje asp. Jakub Maciążek z KP PSP Cieszyn.
Na miejscu zdarzenia działało łącznie 19 zastępów PSP i OSP. Przyczyny pożaru wyjaśni policyjne dochodzenie. Informacji o szacunkowej wysokości strat nie podano.