W minionym półroczu zgłoszono do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego 13 195 wypadków, do których doszło podczas pracy w gospodarstwach rolnych. To o 3% mniej niż w roku ubiegłym. Niestety 48 z nich, to wypadki śmiertelne.
Najwięcej, bo aż 47,2% poszkodowanych, doznało uszczerbku na zdrowiu wskutek upadku. Spory odsetek osób (14,4% wypadków) zostało poszkodowanych na skutek uderzenia, pogryzienia bądź przygniecenia przez zwierzęta. 1 192 osoby (12,2% ogółu zgłoszonych wypadków) ucierpiały na skutek uderzenia bądź pochwycenia przez maszyny rolnicze. Pocieszający jest fakt, że w większości wypadków KRUS orzekł niewielki uszczerbek na zdrowiu (do 5%).
Niestety nie wszystkie zdarzenia miały tak szczęśliwy finał. W pierwszym półroczu do Kasy zgłoszono 48 śmiertelnych ofiar pracy w rolnictwie. Najczęściej zgonem kończyły się wypadki, do których dochodziło w trakcie transportu. Tak zginęło 18 osób. 10 osób poniosło śmierć na skutek upadku z wysokości, a 5 po uderzeniu przez ciężkie przedmioty. 6 osób poniosło śmierć w wskutek nagłego zachorowania.
Do największej liczby wypadków w rolnictwie, które KRUS odnotował w pierwszym półroczu tego roku doszło w województwach: lubelskim (1694), mazowieckim (1671) oraz wielkopolskim (1419). Najmniejszej liczbie wypadków ulegli rolnicy na terenie woj. lubuskiego (157).
Niestety tylko w trzech woj. tj. opolskim, pomorskim i śląskim, nie doszło do żadnego wypadku śmiertelnego.