fbpx

Wspieraj siewki biostymulacją

Biostymulacja to temat coraz częściej podejmowany zarówno przez naukowców, jak i praktyków – rolników. Również przy produkcji pasz objętościowych z TUZ-ów. Jak pomóc młodym siewkom?

Sezon wiosennych prac polowych coraz bliżej. Wielu hodowców bydła będzie zakładało nowe lub podsiewało istniejące Trwałe Użytki Zielone. Prawidłowe i skuteczne wykonanie tych prac jest niezwykle ważne, gdyż będzie wpływało na plony zielonek przez następne trzy, cztery a nawet i więcej lat. Bardzo drobne nasiona trzeba nie tylko umiejętnie wysiewać, ale przede wszystkim skutecznie zaopatrzyć w składniki pokarmowe, a to okazuje się nie takie proste. Spróbuję omówić  część, według mnie, najważniejszych problemów związanych z tym zagadnieniem.

Baner Syngenta

Słaby początkowy rozwój wysianych roślin (korzeń i część nadziemna)

Wysiane nasiona mieszanek traw napotykają na wiele zagrożeń. Początkowo, mały i słabo rozbudowany system korzeniowy, nie daje szans na pobranie składników pokarmowych z wysianych standardowych nawozów. Młode siewki pozbawione wsparcia, narażone są również na ewentualny niedostatek wody w glebie (bardzo mały korzeń), co w skrajnych przypadkach może powodować ich zamieranie.

Niska konkurencyjność wysianych nasion w stosunku do chwastów

Wraz z wysianymi nasionami mieszanki pastewnej, kiełkują również nasiona chwastów znajdujące się w glebie. Niekiedy może ich być tak dużo, iż mogą całkowicie zdominować przyszły użytek. Dodatkowo, nasiona mieszanki siane są na ogół rzędowo, pozostawiając przez długi okres po siewie ogromną ilość powierzchni dla rozwoju niepożądanych chwastów.

Niska konkurencyjność w stosunku do starych traw – podsiew

Czasem nie ma możliwości zakładania TUZ-ów metodą pełnej uprawy i decydujemy się na tzw. podsiew, a więc próbę zmiany starego składu botanicznego runi poprzez uzupełnienie jej o pożądane gatunki. Mają tu zastosowanie pojedyncze gatunki lub specjalne mieszanki. Bardzo często rolnicy są niezadowoleni z uzyskanych efektów takiego zabiegu. Głównym powodem jest ogromna konkurencyjność starych traw i chwastów. W odróżnieniu od roślin dosiewanych, są one już doskonale ukorzenione, a więc mają lepszy dostęp do wody i składników pokarmowych. Dlatego silnie konkurują z dopiero co wschodzącymi roślinami z podsiewu, utrudniając im start.

Mocno zachwaszczony pierwszy pokos nowego użytku

To także problem ekonomiczny. Trudno określić spadek wartości pokarmowej takiej paszy z dużym udziałem, a często wręcz przewagą chwastów. Praktycy wiedzą, że raczej nie nadaje się on dla grup zwierząt najbardziej wydajnych. Na ogół traktuje się tę paszę jako rezerwę. Chwasty „wyjadają” składniki pokarmowe przeznaczone dla roślin pastewnych, ale też zawierają wiele substancji pogarszających parametry mleka albo wręcz toksycznych dla bydła.

Wyżej wymienione problemy to niestety nie koniec „czarnej listy”. Dochodzą do tego warunki atmosferyczne i siedliskowe. Dlatego firmy nasienne zwróciły uwagę na konieczność wyprodukowania nawozu startowego, który byłby wykorzystywany tylko przez wysiewane rośliny. Aktualnie mamy do dyspozycji dwa rozwiązania. Nawozy donasienne i nasiona otoczkowane. Oba rozwiązania jak dotąd nie zyskały większej popularności z wielu względów: logistyka, wysoka cena tak spreparowanych nasion, niekiedy wątpliwe efekty stosowania. Być może dlatego, że żaden z wariantów nie uwzględnia biostymulacji, która jest już prawie powszechnie stosowana w odżywianiu upraw i okazuje się kluczem do sukcesu odżywiania startowego.

Aleksander Gruszko

McHale - baner
Danko baner marzec 2024
Webinarium konopie - baner
POZ 2024 - baner

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.