Greenpeace Polska 12 maja zainaugurował Wielki Spis Zapylaczy czy cykl badań nad pszczołami miodnymi i dziko żyjącymi, które sprawdzą różne aspekty życia owadów zapylających: ich rozmieszczenie, ich różnorodność oraz występowanie w środowisku czynników szkodliwych dla zdrowia pszczół. Środki na badania zostały zebrane podczas trzeciej edycji akcji crowdfundingowej Adoptuj Pszczołę.
– Wiedza na temat sytuacji pszczół jest podstawą do tego, by właściwie je chronić. Niestety w Polsce brakuje badań nad sytuacją owadów zapylających, w szczególności tych dziko żyjących. Dlatego z wielką radością rozpoczęliśmy realizację Wielkiego Spisu Zapylaczy, którego wyniki posłużą do opracowania skutecznych planów ochrony tych pożytecznych owadów w naszym kraju – mówi Katarzyna Jagiełło z Greenpeace Polska.
Badania te realizowane są we współpracy z Wydziałem Biologii Uniwersytetu Warszawskiego w pięciu województwach: kujawsko-pomorskim, mazowieckim, opolskim, podkarpackim i warmińsko-mazurskim W każdym z województw badane będzie występowanie zapylaczy w sadach konwencjonalnych, w sadach ekologicznych oraz na terenach miejskich. Koordynatorem badań jest Maciej Ziemiański z UW.
Jak podkreśla Greenpeace, każdy może zaangażować się w projekt – wraz z naukowcami związanymi ze Stowarzyszeniem Człowiek i Przyroda uruchomiony został Społeczny Monitoring Pszczół. Jest to szeroko zakrojona inwentaryzacja pszczołowatych oraz badanie zagęszczenia pszczoły miodnej i trzmieli (wraz z trzmielcami) w różnych siedliskach przyrodniczych. To pierwszy w Polsce projekt badawczy nad owadami zapylającymi realizowany w modelu nauki obywatelskiej, w którym ekspertów może wesprzeć każdy z nas. To bardzo proste: wystarczy podczas spaceru lub prac w ogrodzie zrobić zdjęcie spotkanej pszczole, zanotować czas i miejsce obserwacji, po czym dodać te informacje na stronie monitoringpszczol.pl.
– Wielki Spis Zapylaczy obejmie także sprawdzenie obecności w środowisku czynników szkodliwych dla zdrowia pszczół. Przeprowadzone zostaną testy, które zbadają, jakie czynniki są dla nich najbardziej szkodliwe i w jaki sposób są narażone na ich działanie. Sprawdzimy między innymi, czy pyłek i nektar, którymi się odżywiają, jest bezpieczny. Wszystkie wyniki badań realizowanych w ramach Wielkiego Spisu Zapylaczy posłużą do opracowania skutecznych planów ochrony owadów zapylających w Polsce. – dodaje Katarzyna Jagiełło.