24 czerwca wyjechaliśmy autokarem na kolonie do Stegny. Organizatorem letniego wypoczynku dla dzieci rolników z województwa pomorskiego była Pomorska Izba Rolnicza.
Podróż minęła bardzo szybko. Poznawaliśmy nowych kolegów i koleżanki. Nasza nowa Pani też wydawała się miła. Po przejeździe zaczęła się kolonijna przygoda. Najpierw na pokoje, później to już poszło jak burza. Były dyskoteki i zabawy integracyjne :ZOO, Pif Paf i wiele innych. Mieliśmy do dyspozycji boisko do siatki i do nogi i wspaniały plac zabaw.
A najważniejsze to były wycieczki do Krynicy Morskiej ,gdzie płynęliśmy statkiem i zwiedzaliśmy miasto. Była też wizyta na zamku krzyżackim w Malborku i zwiedzanie lochów i sali tortur. I te ciągłe spacery nad morze, codziennie deszcz czy słońce było plażowanie i kąpiel. Oglądaliśmy wschody i zachody słońca. Codzienna gimnastyka i biegi na plażę przyczyniły się do lepszej kondycji i mogliśmy maszerować kilometrami. A jak nogi bolały i padał deszcz, to pani pozwoliła wracać melexem i to też atrakcja była.
Na terenie Stegny zwiedziliśmy Muzeum Bursztynu, oczywiście była też Biedronka, gdzie kupowaliśmy wodę, bo z nieba lał się żar i pot z czoła kapał.
Pogoda była w kratkę ale to były udane kolonie, bo śmiech i zabawa towarzyszyła nam codziennie. Dziękujemy organizatorom za wspaniały wypoczynek.
Źródło: PIR