Jak informuje Reuters, powołując się na ukraiński resort rolnictwa, w związku z rosyjską inwazją Ukraina zakazała eksportu nawozów.
– Rząd wprowadza zerowy kontyngent na eksport nawozów mineralnych, czyli de facto zakaz eksportu nawozów z Ukrainy – poinformowało w swoim komunikacie ministerstwo.
Chodzi o to, żeby, szczególnie w warunkach przerwanego łańcucha dostaw, zabezpieczyć potrzeby ukraińskich rolników.
– Nie mamy wyboru, musimy iść i siać. Generalnie pracujemy nad następującym mechanizmem: gdzie możemy siać, gdzie sytuacja na to pozwala, wychodzimy i pracujemy. Zasialiśmy pszenicę, jęczmień; mamy uprawy ozime; nie poddajemy się, bo to kwestia dostępności żywności. Chcę państwu powiedzieć, że nastroje rolników są takie, że osiągniemy integralność terytorialną. Jesteśmy w pełni skoordynowani i doskonale rozumiemy, że bezpieczeństwo żywnościowe kraju zależy od tego, co będziemy mieli na polach – powiedział niedawno minister rolnictwa Ukrainy Roman Leshchenko.
Z kolei prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził, że pomimo rosyjskiej inwazji ukraińscy muszą posiać jak najwięcej roślin.