Pogłębiające się w niektórych rejonach kraju niedobory wody zagrażają nie tylko aktualnie wegetującym roślinom (okopowe, kukurydza, użytki zielone), ale też niebawem terminowym zasiewom i wegetacji roślin ozimych oraz międzyplonom.
Generalnych recept na suszę, poza kosztownym nawadnianiem nie ma. Można jedynie łagodzić jej negatywne skutki, a więc gromadzić oraz ograniczać zbędne straty wody z gleby, pomagając roślinom w jej efektywnym wykorzystaniu poprzez:
- płytkie spulchnianie gleby w okresie posusznym, przerywające podsiąk kapilarny wody do strefy powierzchniowej, skąd szybko i bezproduktywnie wyparowuje,
- w okresie pożniwnym natychmiastowe wykonanie podorywki lub (przy wysokiej ścierni i dużej ilości pozostawionej słomy) wymieszanie resztek pożniwnych z wierzchnią warstwy gleby broną talerzową. Po tej czynności, po kilku lub kilkunastu dniach podorywka i bronowanie, na głębokość umożliwiającą ich dokładne przykrycie. Pług i bronę, można zastąpić odpowiednim wieloczynnościowym agregatem,
- w celu zniszczenia wyrastających chwastów i zaskorupienia gleby oraz ograniczenia strat wody, kolejne 2-3 krotne bronowanie lub (gleba zbita po ulewnych deszczach) kultywatorowanie i bronowanie. Narzędzia te najlepiej łączyć, by nie jeździć bezproduktywnie po polu i ugniatać oraz rozpylać glebę,
- przed wysiewem nasion, spulchnij glebę jedynie na głębokość ich siewu, by je następnie umieścić na bardziej wilgotnym podłożu, ułatwiającym podsiąk wody do kiełkujących nasion,
- w przypadku wysadzanej rozsady glebę spulchnij nieco głębiej, by umożliwić jej prawidłowe wysadzenie i przyjęcie.
Poniżej inne zabiegi sprzyjające gromadzeniu wody i ograniczające jej straty:
- staraj się utrzymać na wysokim poziomie zawartość substancji organicznej w glebie, która chłonie i zatrzymuje znacznie większe ilości wody (3-5 krotnie), niż mineralna frakcja gleby. W tym celu wykorzystaj nawozy naturalne i organiczne, w tym międzyplony i resztki pożniwne,
- staraj się by pola w twoim gospodarstwie były możliwie długo zajęte przez rośliny uprawne, w tym oziminy oraz międzyplony. Wpływa to na lepsze wykorzystanie zgromadzonej wody w okresie poza wegetacyjnym, korzystnie oddziałuje na tworzenie struktury, zapobiega erozji oraz zapewnia rozwój pożądanej mikroflory i dżdżownic,
- doprowadź glebę utrzymuj w niej optymalne pH, w zakresie 5,5-7,2. Coraz większą wartość tego wskaźnika, wraz ze wzrostem jej zwięzłości, poczynając od gleb piaszczystych do gliniastych i ilastych. Optymalne pH sprzyja tworzeniu stabilnej gruzełkowatej struktury i korzystnie oddziałuje na stosunki powietrzno-wodne gleby,
- utrzymuj w glebie co najmniej średnią zasobność w składniki pokarmowe, w tym potas, który optymalizuje gospodarkę wodną roślin. Ułatwia pobieranie i przepływ wody przez komórki korzenia i jej transport w wiązkach przewodzących. Rośliny wykazują wówczas niższy współczynnik transpiracji, zużywają mniej wody na produkcję jednostki suchej masy. Dłużej w ciągu dnia utrzymują turgor, co przejawia się większą aktywnością fotosyntezy i tworzeniem biomasy roślinnej,
- nawozy fosforowe i potasowe wysiewaj głębiej (do 10 cm pod zboża oraz do 15-20 cm pod inne uprawy), pod orkę siewną, zimową, bądź agregat uprawowy. Umożliwi to ich lepsze wykorzystanie, z uwagi na korzystniejsze warunki wodne oraz lepszy rozrost korzeni, które w poszukiwaniu składników pokarmowych i wody rozrastają się i penetrują głębsze warstwy gleby,
- korzystnie na zaopatrzenie roślin w wodę, dzięki rozbudowie korzeni bocznych i przybyszowych, wpływa aplikowany w początkowym okresie wegetacji, amonowy octan cynku, zawarty w niektórych nawozach dolistnych,
- celowe może być też stosowanie „hydrożeli”, które chłoną duże ilości wody w okresie jej nadmiaru, a następnie oddają roślinom podczas niedoboru. Są one aktywne przeciętnie w 5-letnim okresie od wniesienia do gleby,
- stabilną strukturę gruzełkowatą gleb łatwiej utrzymasz ograniczając zabiegi uprawowe do niezbędnego minimum. Dotyczy to głównie głębokich orek oraz uprawek narzędziami aktywnymi, które rozpylają glebę i generują straty wody,
- uprawki staraj się je wykonywać przy optymalnej wilgotności gleby, co zmniejsza także jej opór i wydatek energetyczny, zwłaszcza na glebach zwięzłych,
- w okresach z nadmiarem wody spulchnij głębszą warstwę gleby, np. kultywatorem, pielnikiem lub odpowiednim agregatem. Celem tych zabiegów jest rozluźnienie i napowietrzenie gleby, odparowanie nadmiaru wody i poprawa jej bilansu cieplnego.
>>> Samosiewy na polach coraz bardziej widoczne. Czas na kolejną uprawkę pożniwną
Dziękuję za prezentacje wszystkich rad – wydają się bardzo sensowne. Do pełnej analizy brakuje jednak szacunkowych kosztów przeprowadzenia ww. zabiegów na ha, tak aby zderzyć teorię z praktyką.
Dziękuję za pozytywną ocenę artykułu. Z proponowanych zaleceń kalkulować można sensowność stosowania amonowego octanu cynku i hydrożelu. Pierwszy jest stosunkowo tani, zaś drugi drogi w przeliczeniu na 1 ha. Jednak wszystko zależy od uzyskanej zwyżki plonów. W takich przypadkach radzę zastosować te preparaty na niewielkiej powierzchni, by po 2-3 latach ocenić efekt i podjąć ostateczną decyzję.
Pozdrawiam – autor.