Umacnianie się euro wobec dolara po raz kolejny spowodowało spadki cen pszenicy i kukurydzy na paryskim Matifie. W przeciwieństwie do notowań ze środy, w czwartek stracił również rzepak.
Pszenica straciła wczoraj 2,75 EUR/t, a jej cena osiąga obecnie 215,75 EUR/t. Z kolei w USA słaby popyt eksportowy spowodował spadek o ponad 10 ct/bu. Warto odnotować sytuację na Syberii; w czterech obwodach ogłoszono stan wyjątkowy ze względu na ulewne opady deszczu. Ulewy na pewno będą miały wpływ na tamtejsze zbiory.
Z kolei Międzynarodowa Rada Zbożowa (IGC) obniżyła wczoraj swoją prognozę światowej produkcji pszenicy o 1 milion ton do 798 milionów ton w porównaniu z sierpniem. Prognozę zapasów końcowych na rok 2024/25 mają być wyższe o 1 milion ton wobec sierpniowej prognozy i wynieść 267 milionów ton, co oznacza spadek rok do roku o 5 milionów ton.
Cena kukurydzy spadła o 1,5 EUR/t do 200,5 EUR/t. Ukraiński eksport ma wynieść w tym sezonie zaledwie 15-17 mln ton wobec 29,5 w sezonie 2023/2024.
– IGC obniżyła w czwartek prognozę światowej produkcji kukurydzy w sezonie 2024/25 o 2 mln ton do 1,224 mld ton w porównaniu z sierpniowymi szacunkami. Głównym powodem była korekta dla UE. Globalne zapasy końcowe na rok 2024/25 kształtują się obecnie na poziomie 276 mln ton, czyli o 1 mln ton mniej niż szacowano w sierpniu i o 5 mln ton mniej niż rok temu – informuje serwis Kaack.
Rzepak staniał o 1,5 EUR/t do 462,25 EUR/t. Większe straty zostały zahamowane przez rosnące ceny oleju palmowego i ropy naftowej. Szacunki zbiorów i zużycia soi zostały bez zmian (419 mln ton i końcowych zapasów na sezon 2024/25 na 82 mln ton).
Źródło: Kaack