Państwowa Służba Ukrainy ds. Bezpieczeństwa Transportu – Ukrtransbezpeka – opublikowała nowe zasady przekraczania polskiej granicy dla ładunków tranzytowych. Komunikat opublikował portal laatifundist.com.
Wjazd na terytorium RP będzie możliwy tylko wówczas, gdy jako miejsce przeznaczenia wskazane będą polskie porty Gdańsk, Gdynia, Świnoujście, Szczecin lub inne kraje UE, a produkty będą posiadały unijne sześciocyfrowe kody, a także dane dotyczące bezpieczeństwa i ochrony wymagane przez Unię Europejską. Tylko pod spełnieniu tego warunku organy celne RP dokonają odprawy celnej.
W celu śledzenia ruchu pojazdu i dla zagwarantowania, że ładunek nie zostanie rozładowany na terenie Polski, na pojeździe będą – po polskiej stronie – montowane plomby elektroniczne. Przewóz towarów w tranzycie do innych krajów UE będzie śledzony za pomocą systemu elektronicznego SENT , aby potwierdzić, że transport drogowy lub kolejowy dotarł do miejsca przeznaczenia w innym kraju UE (nie dotyczy ładunków kierowanych do polskich portów);
Towary będą fizycznie konwojowane z granicy do polskiego portu lub do granicy z innym krajem UE w pierwszym tygodniu po wznowieniu tranzytu, od 21 do 26 kwietnia. W przyszłości konwojowanie będzie stosowane tylko w uzasadnionych przypadkach przewidzianych przez obowiązujące ustawodawstwo RP.
Dla ukraińskich przewoźników plombowanie będzie bezpłatne, a eskorta będzie bezpłatna w nadchodzącym tygodniu.
W przypadku pojazdów znajdujących się obecnie po polskiej stronie granicy, jeśli właściciele ładunku nie będą chcieli dokonać reimportu i odpowiednio zapłacić VAT, konieczne będzie wystawienie deklaracji T1 w punkcie kontrolnym i wysłanie ładunku do innych krajów UE lub polskich portów.
W cytowanym przez portal komunikacie Ukrtransbezpeki znajduje się również bardzo istotna dla nas informacja: “Podczas próby sprowadzenia towaru do RP pomimo zakazu, polskie organy celne mogą zwrócić pojazd wraz z ładunkiem na Ukrainę. W takim przypadku przewoźnik i nadawca otrzymają dodatkowe koszty — zapłatę podatku VAT i koszty logistyki”.