fbpx

Ukraiński minister rolnictwa dziękuje Niemcom za krytykę zakazu importu ukraińskich zbóż

Ukraina prowadzi kampanię dyplomatyczną na rzecz nieograniczonego eksportu swojej żywności do państw UE. Minister polityki rolnej i żywnościowej Ukrainy Mykoła Solski tylko 25 maja odbył szereg spotkań online z właściwymi ministrami wielu państw Unii. 

Podczas rozmowy z federalnym ministrem ds. żywności i rolnictwa Republiki Federalnej Niemiec Cemem Ozdemirem uzyskał zapewnienie, że RFN solidaryzuje się z Ukrainą, a decyzje krajów frontowych o zakazie nieograniczonego importu produktów rolnych są niedopuszczalne. Mykoła Solski podziękował za wsparcie, w szczególności za to, że Niemcy były jednym z sygnatariuszy listu właściwych ministrów 14 krajów UE do Komisji Europejskiej, w którym sygnatariusze wyrazili zaniepokojenie wprowadzeniem czasowego zakazu importu produktów rolnych z Ukrainy do pięciu państw UE i wezwali Komisję Europejską do wyjaśnienia takiej decyzji.  

Cem Ozdemir podczas rozmowy poparł pomysł prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, by stworzyć wspólną grupę doradczą UE-Komisja Europejska-Ukraina.   

Również minister rolnictwa Republiki Finlandii zapewnił Solskiego o pełnym wsparciu Ukrainy i podkreślił, że Finlandia bardzo dobrze rozumie Ukrainę, ponieważ ma w swojej historii podobne doświadczenia wojenne z sąsiednim krajem.  

Minister Solski rozmawiał również online z ministrami Krajów bałtyckich: ministrem rolnictwa Republiki Łotwy Didzisem Szmitsem, ministrem spraw regionalnych Rerpubliki Estonii Madisem Kallasem oraz ministrem rolnictwa Republiki Litwy Kästutisem Navickasem. Tematem rozmów były oczywiście ograniczenia w eksporcie ukraińskich produktów rolnych do Europy. Tu również ministrowie wyrazili solidarność z Ukrainą i zapewnili wsparcie, a Mykoła Solski podziękował swoim rozmówcom za zrozumienie. 

Prawdopodobnie mniej owocne dla Solskiego było spotkanie z ministrem ds. wsi Królestwa Szwecji Peterem Kullgrenem – Ministerstwo Polityki Rolnej i Żywnościowej Ukrainy informuje lakonicznie, że minister Kullgren podkreślił, że bierze pod uwagę argumenty strony ukraińskiej, a ministrowie zgodzili się kontynuować rozmowę podczas przyszłotygodniowego posiedzenia Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (Agrifish) w Brukseli. Być może ostrożne stanowisko szwedzkiego ministra wynika z faktu obecnie (od stycznia przez pół roku) przewodzi Unii Europejskiej, w związku z czym musi (a przynajmniej powinna) uwzględniać interesy wszystkich państw UE.  

Spotkanie Mykoły Solskiego z ministrem rolnictwa i przemysłu spożywczego Republiki Mołdowy Wołodymyrem Bolyą było techniczne: dotyczyło tranzytu ukraińskich produktów rolnych przez Mołdawię. Ministrowie omówili kwestie współpracy w nowym sezonie, w szczególności w odniesieniu do wzrostu wolumenu przewozów kolejowych ukraińskich produktów rolnych przez Mołdawię oraz kwestię dostosowania taryf kolejowych, co znacznie zwiększyłoby transport ukraińskich produktów rolnych przez terytorium Mołdawii. 

Jak widać,  “bliższa ciału koszula” – nie ma nic dziwnego w tym, że minister rolnictwa Ukrainy walczy o eksport ukraińskiej żywności: dla Ukrainy eksport żywności jest jej racją stanu, jej “być albo nie być”, jej głównym źródłem walut i kołem zamachowym gospodarki. Dziwić się można natomiast temu, że nie słyszymy o podobnej aktywności ministra rolnictwa RP – zbudowanie koalicji 5 państw frontowych przeciwko nieograniczonemu importowi z Ukrainy dało efekt jedynie w postaci ograniczonego zakazu importu 4 zbóż, i to tylko “na chwilę” patrząc z perspektywy planowania produkcji i sprzedaży. O ile wiemy, minister Telus nie odbywa spotkań z ministrami rolnictwa państw UE – szczególnie z tymi, którzy byli sygnatariuszami listu wzywającego Komisję Europejską do wyjaśnienia, czemu zakazano importu zbóż – przekonując ich do przyjęcia polskiej perspektywy i zrozumienia polskich interesów. Niepodejmowanie takiej inicjatywy budzi niepokój o przyszłość polskiego rolnictwa.  

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

5 KOMENTARZE

  1. Co nie przeszkadza im w blokowaniu mąki z polskich młynów które to zrobiły mąkę z ukraińskiego zboża. Niemcy były są i będą wrogim nam narodem

  2. No sam już nie wiem który rząd jest nasz czy ten w Izraelu ,Berlinie Waszyngtonie czy na Ukrainie ale jedno jest pewne ten nasz to fasada, decyzyjności brak autorytetu brak i nie ważne kto był u steru wszystko sterowane zza pleców.

  3. Tak skrytykowali bo nie mogliby sprzedawać ukraińskiego zboza do Polski, które stoi w wagonach na niemieckich bocznicach . Od tygodni trwa ten proceder, kierowcy ciężarówek wiedzą co i skąd wożą

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.