Tyle zarabiają rolnicy w Niemczech. Kto ma najwięcej, a kto ledwie wiąże koniec z końcem?

Czy rolnictwo w Polsce się opłaca? Na ten temat panują ostatnio dość burzliwe dyskusje. Jednak czy rolnicy na Zachodzie mają lepiej? Przyjrzyjmy się dziś ile zarabiają rolnicy w Niemczech.

Rolnicy w Niemczech, jak i u nas, pracują siedem dni w tygodniu – w deszczu, w święta, bez urlopu. Ciągnik nie zna niedzieli, a krowy nie mają pojęcia, czym jest długi weekend. Rolnictwo to rolnictwo – niezależnie od kraju.

Po obu stronach Odry te same problemy

Choć średnia wieku rolnika w Polsce jest dużo niższa, to w Niemczech wciąż nie brakuje młodych ludzi, którzy wybierają taką drogę kariery. I trudno się dziwić – w wielu regionach rolnictwo potrafi być bardzo dochodowe. Ale jak to naprawdę wygląda w liczbach?

reklama

Średnie zarobki w niemieckim rolnictwie

Według Federalnego Centrum Informacji Rolniczej (BZL) w roku gospodarczym 2021/2022 średni dochód rolnika w Niemczech wyniósł ok. 43 500 euro rocznie, czyli około 189 tys. zł (kurs 1 euro ≈ 4,35 zł).

W gospodarstwach, które stanowiły główne źródło utrzymania rodziny, zarobki były wyższe – ponad 46 tys. euro (ok. 200 tys. zł). Jeszcze lepiej wiodło się rolnikom działającym w formie spółdzielni lub spółek, gdzie przeciętne dochody przekraczały 48 tys. euro (ok. 209 tys. zł).

Znacznie gorzej wygląda sytuacja tych, którzy prowadzą gospodarstwo „po godzinach”, jako działalność dodatkową – ich średni dochód nie przekraczał 19 tys. euro (ok. 83 tys. zł) rocznie.

Kto w Niemczech zarabia najwięcej?

Wszystko zależy od profilu gospodarstwa. W analizowanym okresie najlepiej wyszli na tym rolnicy z uprawami polowymi – średnio 54 340 euro rocznie (ok. 236 tys. zł).

Na drugim miejscu uplasowali się hodowcy bydła mlecznego, z dochodem 51 815 euro (ok. 225 tys. zł).

Znacznie skromniejsze wpływy mieli właściciele gospodarstw ogrodniczych (41 409 euro / ok. 180 tys. zł) oraz hodowcy świń i drobiu (38 955 euro / ok. 170 tys. zł).

Rolnicza północ bogatsza niż południe

Geografia też ma tu sporo do powiedzenia. Dane cytowane przez portal Main-Post.de pokazują, że najwięcej zarabiają rolnicy z północnych landów:

Mecklenburg-Vorpommern – 59 900 euro (ok. 260 tys. zł)

Sachsen-Anhalt – 59 000 euro (ok. 256 tys. zł)

Schleswig-Holstein – 57 300 euro (ok. 249 tys. zł)

Niedersachsen – 56 900 euro (ok. 247 tys. zł)

Na drugim końcu rankingu znalazła się Badenia-Wirtembergia z 35 000 euro (ok. 152 tys. zł), a także Saksonia i Saarland, gdzie dochody są o kilkanaście tysięcy niższe niż na północy.

Ekologia kontra konwencjonalne rolnictwo

Choć w sklepach półki uginają się od produktów z zielonym listkiem BIO, to moda na ekologię nie zawsze przekłada się na wyższe zyski.

Z analiz wynika, że gospodarstwa ekologiczne zarabiały średnio 40 392 euro rocznie (ok. 176 tys. zł), czyli znacznie mniej niż konwencjonalne – 49 059 euro (ok. 213 tys. zł).

Jeszcze kilka lat temu sytuacja była odwrotna – to rolnicy ekologiczni cieszyli się wyższymi dochodami. Teraz rynek się ustabilizował, a ceny surowców, nawozów i energii mocno spłaszczyły różnice.

W praktyce oznacza to, że ekologia bardziej się opłaca sercem niż portfelem – choć oczywiście dopłaty i specjalne programy wsparcia wciąż potrafią poprawić wynik końcowy.

Dopłaty – cichy wspólnik każdego gospodarstwa

W Niemczech, podobnie jak w Polsce, ogromną rolę w dochodach rolników odgrywają dopłaty i subsydia.

W wielu przypadkach to właśnie one stanowią nawet połowę przychodu gospodarstwa. W najmniejszych, prowadzonych dodatkowo – udział dopłat potrafi sięgać 97% całego dochodu!

To pokazuje, że bez wsparcia systemowego spora część gospodarstw po prostu nie utrzymałaby się na rynku.

A ile zarabiają przyszli niemieccy rolnicy?

W Niemczech nauka zawodu rolnika to już całkiem dobrze płatna ścieżka. Uczniowie w pierwszym roku praktyki dostają od 649 do 873 euro miesięcznie (ok. 2 800–3 800 zł). W drugim roku stawki rosną do 961 euro (ok. 4 200 zł), a w trzecim mogą sięgnąć nawet 1 050 euro (ok. 4 600 zł).

Czyli już na etapie nauki młody rolnik zarabia więcej niż niejeden stażysta w biurze.

Co z tego wynika?

Niemieckie rolnictwo wciąż się opłaca – ale tylko tym, którzy działają na pełną skalę, z głową i z inwestycjami.
Najlepiej radzą sobie duże gospodarstwa polowe z północy kraju. Hodowla zwierząt wciąż daje stabilne dochody, choć już nie takie, jak dawniej.

A ekologia? Cóż – to raczej styl życia niż sposób na szybkie wzbogacenie się.

ZOSTAW KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Przeczytaj także

None found

Najpopularniejsze artykuły

None found

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)
INNE ARTYKUŁY AUTORA




NAJNOWSZE WIADOMOŚCI