Do dramatycznie wyglądającego zdarzenia doszło kilka dni temu w Szklarskiej Porębie. Przejeżdżający przez tę miejscowość traktor, transportujący ciężką maszynę, spadł z mostu.
Kierowca ciągnika z platformą, na której przewożona była maszyna do remontu nawierzchni drogowej, chciał uniknąć zderzenia z busem, a w wyniku gwałtownego manewru ciągnik wpadł w poślizg, przełamał barierki i zsunął się do potoku. Na szczęście traktorzysta nie odniósł poważniejszych obrażeń, bo laweta zatrzymała się na skraju skarpy, znacznie łagodząc siłę upadku.
Policja apeluje o ostrożność i rozsądek na drodze. Kierowcy noga z gazu – jest ślisko. Zachowujmy bezpieczne odległości między pojazdami, bowiem „najechanie” na tył innego auta to częsta przyczyna zdarzeń drogowych. Czasami kilka sekund decyduje o ludzkim życiu czy zdrowiu.
Paweł Palica