W czerwcu bieżącego roku w Bieganowie koło Wrześni, został otwarty zakład masarski tradycyjnych wyrobów wędliniarskich. Zakład ten będzie pierwszym zakładem tego typu w Wielkopolsce. Produkcja będzie oparta na tradycyjnych polskich przedwojennych recepturach, pilnie strzeżonych i przekazywanych z pokolenia na pokolenie w rodzinach z tradycjami masarskimi.
Wszystko zaczęło się w 2000 roku, kiedy to pan Wiesław Roman otrzymał od prof. dr hab. Janusza Buczyńskiego świnie rasy złotnickiej. Początkowo była hodowla raczej hobbistyczna. Jednak z czasem rozrosła się i przerodziła w pasję. Obecnie stado liczy 200 loch. i 4 tys tuczników. Należy zaznaczyć, iż początkowo były to i tylko trzy sztuki. Mając tak dobrze rozwiniętą hodowlę Pan Wiesław pomyślał, że dobrze by było móc produkować wędliny z tego mięsa. Tym bardziej, iż zainteresowanie tradycyjnymi specjałami bez konserwantów i tzw. polepszaczy jest co raz większe i rośnie w zaskakującym tempie. Interesują się nimi szczególnie Hiszpanie.
Wędliny i inne typowo polskie smakowitości będą wytwarzane z rodzimych ras świń tj. złotnickiej białej i złotnickiej pstrej. Rasy te charakteryzują się dużą odpornością, nie wielkimi wymaganiami co do chowu i hodowli. Jednak bardzo cenne jest ich mięso pod względem jego szczególnej smakowitości. Te wyjątkowe walory zawdzięcza się dużej marmurkowatości oraz przerostowi tłuszczu co nadaje soczystości, także naturalnie konserwuje. Te cechy są bardzo pożądane zwłaszcza w produkcji tradycyjnych wyrobów wędliniarskich Dla poprawy walorów do tradycyjnej obróbki mięsa stosuje się krzyżówkę złotnickiej z duroc. Z takiego mięsa można z powodzeniem wyrabiać wędliny długodojrzewające i nie tylko.
<img src=http://www.wrpnowe.home.pl/fotomoje/Romanwiesla-www.jpg align=right width=200
Kiedy w grudniu 2007 roku został wydzierżawiony od Agencji Nieruchomości Rolnych przez spółkę Agro-serwis zakład, której Prezesem jest pani Małgorzata Górecka, a głównym udziałowcem pan Wiesław Roman (na zdjęciu), nikt nie wierzył, iż przedsięwzięcie się powiedzie. Początkowo zakładano remont i dostosowanie starych murów, jednak w rzeczywistości powstał zupełnie nowy zakład na starych fundamentach. Całość inwestycji wyniosła ok. 5 mln złotych. Należy pokreślić iż powstały zakład spełnia wszystkie wymogi sanitarne i weterynaryjne, Planuje się przetwarzać docelowo ok. 10 – 12 tys sztuk świń rocznie. Produktem sztandarowym i wizytówką zakładu ma być kiełbasa długodojrzewająca – 3 miesiące. Dopiero wtedy nabiera właściwego smaku i aromatu. Lada dzień ruszy prawdziwa produkcja.
Marta Ceglarek
Wielkopolska Izba Rolnicza
