Minister rolnictwa Robert Telus stwierdził, że nie rozumie, co oznacza zawieszenie skargi Ukrainy do Światowej Organizacji Handlu i ponowił żądanie jej wycofania w celu poprawy stosunków polsko-ukraińskich.
– Nie wiemy, co oznacza określenie „zawieszona skarga”. Wnosimy o wycofanie skargi, gdyż jest ona bezpodstawna i absurdalna. Jak rząd ukraiński może skarżyć się rządowi polskiemu, że rząd polski chroni interesy polskich rolników? To jest absurd. A nasz apel do strony ukraińskiej jest taki: jeśli chcemy poprawić stosunki, Ukraina powinna wycofać skargę do WTO, a nie mówić o jakimś zawieszeniu – podkreślił Telus.
Dodał także, że Polska nie ma potwierdzenia ze strony WTO, że skarga została zawieszona.
Wcześniej Taras Kaczka, wiceminister gospodarki i przedstawiciel handlowy Ukrainy, powiedział, że skargi Ukrainy do WTO przeciwko Polsce, Węgrom i Słowacji są obecnie „wstrzymane”.
źródło: ukragroconsult.com
Tak jest Panie Telus ma pan rację