Dzisiaj minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus odwiedził Szczecin. Nie bez powodu; wizytę rozpoczął od spotkania z Zarządem Portów Szczecin i Świnoujście, aby rozmawiać o możliwościach zwiększenia eksportu zbóż z tychże Portów. Ok. godziny 11 spotkał się zaś z protestującymi w mieście rolnikami i fragment tego spotkania przedstawiamy.
– Razem możemy wygrać tę sprawę dla polskiego rolnictwa, ale szerzej. Kiedyś premier Morawiecki powiedział słowa, które mi utkwiły […]: “nie będzie silnej polskiej gospodarki jeżeli nie będzie silnego polskiego rolnictwa”. Silne rolnictwo daje nam silną gospodarkę, a silna gospodarka daje nam silną Polskę – rozpoczął patetycznie Telus.
Następnie minister zapewnił, że nie przyjechał z czczymi obietnicami, ale że jego celem jest działanie. – Jestem umówiony na to, że jutro podpiszemy porozumienie. Jeżeli nam się uda podpisać to porozumienie, to od jutra nie będzie wpływało zboże, które będzie rozładowywane w Polsce – mówił o planowanym na jutro spotkaniu z ministrem rolnictwa Ukrainy Mykołą Solskim.
Nie wierze mu!!! Ciagle mataczy !!! Mówił tak tydz temu a zboze ciagle wjeżdża