W związku z wysokimi nakładami ponoszonymi na nawożenie roślin niekiedy szuka się oszczędności. Mało osób rezygnuje z nawożenia azotowego, zdecydowanie więcej ogranicza stosowanie innych składników nawozowych, w tym fosforu.
Jest to szczególnie widoczne w uprawach prowadzonych na glebami o wysokiej, względnie średniej zasobności w przyswajalne formy fosforu.
W związku z tym nasuwa się pytanie, czy i w jaki sposób przy braku nawożenia fosforem rośliny mogą wykorzystywać zasoby tego składnika pokarmowego zmagazynowane w glebie?
Związki fosforu występujące w środowisku glebowym w większości przypadków są trudno dostępne dla roślin, a ich dostępność w dużym stopniu zależy od odczynu gleby i jej temperatury.
Najwięcej fosforu rośliny pobierają z gleb o odczynie lekko kwaśnym, ponieważ przy pH poniżej 5,5 oraz powyżej 7,0 przyswajalność fosforu dla roślin ulega znacznemu ograniczeniu. Następuje to w wyniku tworzenia nieprzyswajalnych dla roślin połączeń z glinem i żelazem w glebach kwaśnych oraz z wapniem i magnezem w glebach alkalicznych.
W przypadku uprawy roślin na większości gleb mineralnych najlepsza przyswajalność fosforu ma miejsce w zakresie pH od 6 do 7. W okresie późnojesiennym czynnikiem w dużym stopniu ograniczającym pobieranie fosforu przez rośliny jest niska temperatura gleby. Dlatego w wielu przypadkach, nawet w sytuacji zastosowania nawożenia fosforem, widoczne są w tym okresie wizualne objawy niedoboru tego makroelementu na roślinach.
W celu zwiększenia dostępności fosforu glebowego w roślinach następuje wiele zmian, ponieważ przy niedoborze tego składnika pokarmowego dążą one nie tylko do zwiększenia intensywności pobierania fosforanów, ale i ich lepszego wykorzystania.
Początkowo przy braku fosforu dostępnego dla roślin następuje zwiększenie długości oraz powierzchni korzeni, co odbija się kosztem wzrostu części nadziemnych. Dochodzi wówczas do tworzenia się tzw. korzeni proteidowych, zbudowanych z licznych drobnych bocznych korzeni z dużą ilością włośników. Proteidy korzeniowe wydzielają do gleby znaczne ilości związków organicznych, między innymi takich jak kwas cytrynowy czy też kwas mrówkowy. W efekcie działania tych kwasów następuje przekształcenie nieprzyswajalnych fosforanów żelaza, glinu i wapnia w przyswajalne cytryniany. Poza tym przy niedoborze dostępnego fosforu w korzeniach roślin tworzą się związki, które przyczyniają się do zakwaszenia gleby i w konsekwencji do zwiększenia rozpuszczalności fosforanów wapnia, z których fosfor staje się dostępny dla roślin.
Jako źródło fosforu rośliny niekiedy mogą wykorzystywać kwasy nukleinowe. Mogą to robić poprzez wydzielanie przez korzenie enzymów, które rozkładają DNA lub RNA zarówno pochodzenia roślinnego, jak i zwierzęcego. Wiele gatunków roślin ma zdolność do wykorzystywania fosforu z gleby nawet przy bardzo niskich jego stężeniach. Odbywa się to między innymi dzięki mikoryzie, która umożliwia zwiększenie powierzchni absorpcyjnej korzenia. Przyjmuje się, że mikoryza może prowadzić do nawet kilkunastokrotnego zwiększenia pobierania fosforanów przez rośliny.