W odniesieniu do sieci obszarów chronionych zaprezentowana przez Komisje Europejską ,,Strategia na rzecz bioróżnorodności” proponuje m.in. objęcie ochroną co najmniej 30% unijnych obszarów lądowych i 30% unijnych obszarów morskich.
Według Krzysztofa Jurgiela, byłego ministra rolnictwa, a obecnie posła do Parlamentu Europejskiego, konieczne jest doprecyzowanie i dookreślenie, jakie będą kryteria osiągania tego celu, oraz które z obszarów w systemach narodowych mają być brane pod uwagę.
– Konieczne jest doprecyzowanie sytuacji krajów wykraczających procentowo poza cel. Przykładowo, ustanowienie 30% obszarów chronionych w ujęciu całego Morza Bałtyckiego, w sytuacji gdyby poziom ten odnosił się do każdego morza w Europie oddzielnie, wydaje się trudne do zrealizowania – w chwili obecnej różnym formom ochrony podlega niecałe 15% jego powierzchni. Zasoby przyrodnicze Bałtyku są ograniczone, zaś jego różnorodność biologiczna na tle pozostałych mórz europejskich jest umiarkowana – mówi Krzysztof Jurgiel.