Wrześniowy kontrakt na pszenicę spadł w środę na paryskim Matifie o 4,75 EUR/t do 199,25 EUR/t. To poziom najniższy od 4 miesięcy. W Chicago po spadku o 13,25 ct/bu i cenie 519,75 ct/bu (171,8 EUR/t) brakuje już 5 centów do 4-letniego minimum. Na otarcie łez pozostaje wzrost ceny rzepaku.
Cena pszenicy
Z ciekawszych informacji warto zanotować sytuację na rynku w Indiach, gdzie zimą zapasy spadły do bardzo niskiego poziomu. Krajowi udało się jednak dotrwać do nowego sezonu, dzięki czemu uniknięto importu, który to od 6 lat nie funkcjonuje.
Tamtejsi młynarze domagają się jednak uwolnienia rynku pszenicy ze względu na rosnące ceny ziarna; w kwietniu wynosiły one w przeliczeniu 286 USD/t, a obecnie jest to już 334 USD/t. Rząd nie śpieszy się również z uwolnieniem rezerw ziarna, choć tegoroczne zbiory były o 6,25% niższe od spodziewanych 112 mln ton.
Nawet jeżeli sytuacja w Indiach będzie wymagała importu, to nieciekawie przedstawia się rzecz w Chinach, które po bardziej intensywnych zakupach w I połowie roku, w II raczej zwolnią tempo.
Ukraina prawdopodobnie ograniczy eksport pszenicy do 16,2 mln ton, jednak rynki niemal nie zareagowały na tę wiadomość, ponieważ już wcześniej USDA spodziewało się ograniczenia do 14 mln ton.
Cena rzepaku
Rzepak zdrożał wczoraj o 5,25 EUR/t do 457,25 EUR/t korzystając m.in. z rosnących notowań soi w Chicago (+5,75 ct/bu, 318,32 EUR/t) napędzanych eksportem.
– W codziennym systemie raportowania USDA, w którym zgłaszane są wyłącznie duże transakcje, wczoraj odnotowano sprzedaż 132 tys. ton soi do Chin na rozpoczynający się we wrześniu sezon 2024/25. Doszło także do kolejnej transakcji na 121 tys. ton, także na sezon 2024/25, w nieznane miejsce – informuje serwis Kaack.
Cena kukurydzy
Ta za oceanem pozostałą niemal bez zmian (375,50 ct/bu, 132,99 EUR/t), zaś w Paryżu spadła o 2,25 EUR/t do 194,25 EUR/t. Rosyjskie zbiory mają wg SovEcon wynieść 11,9 mln ton wobec prognozowanych wcześniej 13,4 mln ton.