fbpx

Sprawa dopłat wciąż jest otwarta

Rozmowa z Krzysztofem Jurgielem, Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

– Temat wyrównania dopłat bezpośrednich zdominował tegoroczne Europejskie Forum Rolnicze w Jasionce.  Po raz kolejny okazało się, że jest to najbardziej sporny punkt w planowaniu Wspólnej Polityki Rolnej po 2020 roku.

Krzysztof Jurgiel: Przez ostatnie dwa lata pod przewodnictwem komisarza Phila Hogana dyskutujemy o nowej Wspólnej Polityce Rolnej i w większości punktów państwa europejskie są zgodne, oprócz wyrównania dopłat bezpośrednich. Są rozbieżności w tym zakresie, ale nasze stanowisko jest jasne. Okres przejściowy dla Polski po przystąpieniu do Unii Europejski minął przed kilkoma laty. Dziś nie ma już żadnych przesłanek, aby polscy rolnicy otrzymywali niższe wsparcie od swoich kolegów w Niemczech czy Francji. Obowiązują nas takie same zadania, musimy spełniać takie same wymagania i normy. Polscy rolnicy nie mogą bez końca być stawiani w gorszej pozycji, niż ich koledzy z państw „starej” Unii Europejskiej.

– W debacie w Jasionce wziął udział m.in. Stephane Travelt, minister rolnictwa Francji, który stwierdził, że wyrównanie dopłat to drażliwy temat.

– Ten temat byłby mniej drażliwy, gdyby już nasi poprzednicy, w czasie swoich ośmioletnich rządów, rozpoczęli walkę z dyskryminacją polskich rolników. Tymczasem koalicja PO-PSL udawała, że problemu nie ma. Do historii przeszła wypowiedź posła Stanisława Rakoczego z PSL przekonującego w 2011 roku, że aby zwiększyć dotacje polskim rolnikom, należałoby odebrać pieniądze ich kolegom z Francji, Niemiec i Belgii.  Jego słowa stały się symbolem uległości, koniunkturalizmu i politycznego tchórzostwa. Przez takie podejście Polska przyzwyczaiła swoich unijnych partnerów, że nie będzie kwestionowała nierówności dopłat. Rząd Prawa i Sprawiedliwości przyjął inne priorytety. Uznaliśmy, że należy skończyć z dyskryminacją polskich rolników.

– Polska jest sama w walce o równe dopłaty?

– Nie jesteśmy sami, a debata w Jasionce była tego najlepszym przykładem. Do państw, które także chcą wyrównania dopłat należą, m.in. kraje bałtyckie, część Grupy Wyszehradzkiej, Portugalia. Oczywiście, jest spora grupa państw opowiadająca się za utrzymaniem nierównego systemu dopłat.

–  Mamy szansę na to, aby nasz postulat w kwestii dopłat został uwzględniony w WPR?

–  Pierwsze decyzje odnośnie przyszłości WPR  poznamy w maju tego roku, w ramach Rady Europejskiej. Wtedy zostaną wyłożone wszystkie karty na stół i rozpocznie się czas negocjacji. Przed nami trudny okres, ale nic nie jest jeszcze zamknięte. Sprawa dopłat wciąż jest otwarta.

– W Jasionce dyskutowaliście nie tylko o dopłatach, ale także o skutkach Brexitu. Uczestniczący w obradach Phil Hogan, unijny komisarz do spraw rolnictwa, ujawnił, że wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może spowodować „dziurę” w budżecie WPR w wysokości 12 mld euro.  

– Jest to jeden z najpoważniejszych problemów, z jakim musi się zmierzyć unijne rolnictwo. Utrzymanie budżetu WPR na dotychczasowym poziomie, po Brexicie nie będzie łatwe.

– Hogan dodał, że budżet WPR nie będzie zmniejszany jeżeli państwa zgodzą się na większe dopłaty. Jakie jest stanowisko Polski?

– Polska jest gotowa do solidarnego uzupełniania budżetu na rolnictwo w kasie Unii Europejskiej, ale pod jednym warunkiem. Polscy rolnicy muszą być równo traktowani. Nie może być dyskryminacji  przy ustalaniu zasad dopłat bezpośrednich.

– Pomijając kwestię dopłat bezpośrednich, jest Pan ocenia proponowany kształt WPR po 2020 roku?

– WPR jest polityką wspólną, ale musi brać pod uwagę ambicje, interesy i potrzeby wszystkich krajów członkowskich. Znalezienie kompromisu nigdy nie jest łatwe, ale musi się udać, jeżeli unijne rolnictwo ma się liczyć na globalnym rynku. Przy ustalaniu nowego unijnego budżetu pod uwagę powinna być brana konkurencyjność, bezpieczeństwo żywnościowe,  jakość życia, a także uproszczenie WPR. Dla Polski  najważniejszą kwestią będzie wzrost opłacalności produkcji. Nasze priorytety to również stabilizacja na rynkach rolnych, konkurencyjność produktów oraz innowacyjność, a także poprawa jakości życia na obszarach wiejskich.

– O innowacyjności sporo mówiło się także w Jasionce.

– W obecnej perspektywie finansowej Unii Europejskiej, innowacje w rolnictwie są jednym z priorytetów polskiego rządu. W ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich dużo środków przeznaczyliśmy na transfer wiedzy i technologii oraz na poprawę konkurencyjności działalności rolnej. Budżet  PROW wynosi około 60 mld zł. Chcemy, aby w dużej części te pieniądze kierowane były na innowacje. Stosowanie nowych technologii w średnich i małych gospodarstwach jest najlepszym sposobem na obniżenie kosztów produkcji i stabilizację dochodów gospodarstw rolnych, a na tym najbardziej zależy rządowi Prawa i Sprawiedliwości.

Dziękuję za rozmowę.

 

 

 

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.