Środa przyniosła spadki cen zbóż i rzepaku na paryskiej giełdzie Matif. Skala spadków co prawda nie była duża, jednak wystarczyła, aby zniwelować niewielkie wzrosty z poniedziałku i wtorku.
Cena pszenicy spadła o 2,5 EUR/t do 285,25 EUR/t. Podobnie rzecz się miała za oceanem, jednak już dziś od rana notowania pszenicy na CBoT wzrastają.
– W ciągu dnia handlowcy w USA mają nadzieję na nowy impuls po tygodniowych danych eksportowych z amerykańskiego Departamentu Rolnictwa. Oczekuje się ilości od 300 000 do 600 000 t ze starej uprawy – informuje serwis Kaack.
W Europie uwaga skupiona jest na egipskim przetargu, kraje Europy Zachodniej mają niewielkie szanse na wygraną wobec tańszych ofert z Rosji Ukrainy, Rumunii i Bułgarii.
Cena rzepaku spadła w kontraktach na maj o 4 EUR/t do 541 EUR/t i niestety rzepak dąży do oddania zeszłotygodniowych wzrostów. Za oceanem notowania canoli spadły wobec spadków cen soi na CBoT. W najbliższy wtorek kanadyjski Urząd Statystyczny ma opublikować stan zapasów rzepaku na 31 grudnia 2022. Oczekiwania opiewają na 11,7 mln ton, czyli o 3 mln ton więcej niż w zeszłym roku.
Cena kukurydzy spadła wczoraj o 2,5 EUR/t do 276,75 EUR/t podążając za notowaniami pszenicy, choć na CBoT cena nieco wzrosła ze względu na rosnącą w USA produkcję etanolu. Prognozy dla Argentyny w dalszym ciągu nie napawają optymizmem i można się spodziewać dalszej redukcji prognoz zbiorów w tym kraju.