fbpx

Spadki cen już pochłonęły dopłaty do zbóż, a rolnicy zapowiadają dalsze protesty. Jak rozwiązać kryzys na rynku?

Aby otrzymać dopłaty do sprzedanego ziarna, rolnicy muszą sprzedać je, przynajmniej wobec obecnych założeń, do 31 maja. Co jednak z tej sprzedaży, skoro ceny zbóż z i tak już niskich poziomów spadają na łeb, przez co doszło do sytuacji, w której po doliczeniu dopłaty do sprzedanej tony obecne stawki spadły do poziomu poniżej tego, który był oferowany w dniu ogłoszenia programu pomocy…

Minimalne ceny za pszenicę konsumpcyjną w połowie lutego, kiedy to ogłaszano program dopłat, wynosiły ok. 1130 zł/t. Teraz cena minimalna spadła do poniżej 1000 zł/t, i mamy już różnicę 150 zł/t. To więcej niż rekompensata z ogłoszonej przez ministra rolnictwa w połowie lutego pomocy.

Pomijając już jednak skomplikowany system wyliczania pomocy oraz fakt, że jej limit to 50 ha, nasuwa się chyba tylko jedna refleksja – mleko się rozlało, a kijem Wisły nie zawrócimy. Kolejne rozwiązania przypominają gaszenie pożaru pistoletem na wodę; już widzimy, że dopłaty do sprzedanego zboża nie zadziałały, bo nie zmieniły zupełnie nic – obstrukcja na rynku trwa i zboża sprzedać nie można w ogóle, lub można je sprzedać za fatalną już cenę. Decyzja o plombowaniu ukraińskich transportów na granicy została podjęta o wiele miesięcy za późno, a i tak budzi mnóstwo kontrowersji, bo rolnicy chociażby z Solidarności RI nie zgadzają się, aby były one plombowane po stronie ukraińskiej bez nadzoru instytucji kontrolnych Unii Europejskiej. Pogotowie strajkowe zostało więc utrzymane, a niektórzy z działaczy Związku już 14 marca chcą wyjść na ulice.

Z proponowanych przez Ministerstwo rozwiązań nie jest usatysfakcjonowana “Oszukana Wieś” – Tego typu działania wyglądają na jeszcze większy przekręt niż miało to miejsce ze zbożem technicznym. Chodzi tu głównie o to, że transporty nie będą plombowane u nas, tylko robić ma to strona ukraińska, a to oznacza wyprowadzenie jakiejkolwiek kontroli poza granice kraju – mówił nam inicjator protestów na polsko-ukraińskiej granicy Wiesław Gryn, zapowiadając jednocześnie protesty pod koniec marca i obecność podczas kieleckiego Agrotechu.

Może więc warto posłuchać rady tego ostatniego i na wzór innych państw postawić na dopłaty do wyeksportowanej tony zboża? Może będzie wyglądało to mniej spektakularnie niż dopłaty dla rolników, ale przynajmniej ma szanse spowodować “wypchnięcie” zapasów magazynowych poza granice kraju? Fakt, będą to dopłaty w dużej mierze do eksportu ukraińskiego ziarna, ale w obecnych warunkach prawdopodobnie bardziej efektywnej metody na udrożnienie rynku zapchanego rynku i pomoc polskim rolnikom po prostu nie ma…

Baner SFD - aktualizacja 29.10.2024

10 KOMENTARZE

  1. Ale jak nie będzie rolnika i innych zakładów to nie będziesz miał co wozić i twój daf będzie stał ryzyko zawodowe . Wtedy zrozumiesz jedziemy na tym samym wózku od cesarza wszyscy żyją z gospodarza i takie gadki że było sprzedawać są bez sensu

  2. Nie czekam na żadne dopłaty do ceny zboża!!!!! CZEKAM NA OBNIŻKI NAWOZÓW ORAZ PALIWA DO POZIOMU Z 2021 r KIEDY TO 1q pszenicy był równy 1q saletry amonowej ,a POLIFOSKA 6 była w cenie równej 1,5q pszenicy!! Rozdawanie pieniędzy nic tu nie daje, tu trzeba zaprzestać okradać Polskie rolnictwo, oraz polskich obywateli!! Tu trzeba się zająć sprawami gospodarki polskiej która w tej chwili jest na skraju upadku, jak i finanse polskich obywateli!! A JAK DOTĄD TU NIC SIE NIE ROBI DLA KRAJU, TU SIE POMAGA SKORUMPOWANEJ UKRAINIE , GDZIE WOJNA A JEJ OBYWATELE PROWADZA SWOJE INTERESY W JAK NAJLEPSZYM PORZĄDKU KORZYSTAJĄC Z BRAKU CEŁ ,W SKUTEK CZEGO POLSKA OBRYWA!! A WSZYSCY PŁACIMY!! WY POSŁOWIE ,,WYBRAŃCY ” NARODU PRZESTAÑCIE SIE KŁÓCIĆ ,OSKARŻAĆ ,WALCZYĆ TYLKO O WŁADZĘ!! ZABIERZCIE SIE DO ROBOTY ,BO JAK NARAZIE JESTEŚCIE TYLO CIĘŻAREM DLA POLAKÓW!!

  3. Witam
    To niech dalej trzymają
    Jak nawóz taniej kupowali to się śmiali z małych gospodarstw
    To teraz jest jak jest
    Mogli sprzedać w listopadzie po 1800 jak ja 💪

  4. Sami sobie jesteście winni. Trzeba było handlować po 1500. Rynek próżni nie lubi. Wszyscy czekali na 2000 pszenica, 4000 rzepak. Wożę zboże do portów i jestem u rolników. Ciągniki za milion i 50 mth rocznie. Ja nie dostanę dopłaty do kilometra, do paliwa i nie dostanę zwrotu zakupionego ciągnika siodłowego lub naczepy. Ryzyko zawodowe.

    • Człowieku,nie wiesz co piszesz .Ty kupisz ciągnik raz i wozisz cały rok i dłużej.Rolnik kupi też raz tylko ,że cały rok pieniądze kładzie w produkcję ,żeby raz w roku wziąć jakiś marny dochód.Ciekawe jaki byłbyś szczęśliwy jak mógłbyś tylko raz w roku przewieść coś tym swoim samochodem .Cała różnica między Tobą a rolnikiem.

  5. Rok 2023 jest stracony. I oby kolejne takie nie były….Znaleźliśmy się w sytuacji beznadziejnej z powodu “lewego” tranzytu. Jednocześnie ruskie zalewają świat tanim zbożem, także nie swoim (kradzionym), bo im wolno. Na domiar złego, polski rząd nie pomoże. Tylko dlaczego np. emerytom tak, a chłopu – nie. Bo nie. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale chyba już nic. Amen

  6. Wożę zboże do portu. Mi nikt nie da dopłaty do kilometra,do paliwa i nie dostanę zwrotu do zakupu nowego sprzętu. W big bagach po najgorszych dziurach zboże jest schowane i rozpacz. Jakoś nikt nie woził jak było po 1500. To teraz wywiezie po 900. Ryzyko zawodowe.

  7. Dlaczego były apele żeby nie sprzedawać zboża, że cena nie spadnie i nie będzie nawozów a teraz Kowalczyk wygłasza bzdury i jeszcze śruby przykręca rolnikom z dopłatami.

ZOSTAW KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Najpopularniejsze posty

None found

Najpopularniejsze artykuły

None found

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.