Według informacji ukraińskiego ministra polityki rolnej, Mykoły Solskiego, do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji, czyli krajów, do których import ukraińskich zbóż jest obecnie zakazany, trafiło 20% ukraińskiego zboża.
– Eksport do pięciu krajów graniczących z Ukrainą i Bułgarią, która znajduje się niedaleko granicy, został zakazany. To około 20% eksportu zboża, które trafiło do UE drogą lądową. Zakaz obowiązuje do 5 czerwca. Jednocześnie słyszymy z tych krajów, że chcą go przedłużyć. Jednocześnie pracujemy nad zminimalizowaniem tej sytuacji. Bo oczywiście nie podoba nam się ta decyzja i staramy się ją zmienić – powiedział Mykoła Solski cytowany przez UkrAgroConsult.
Solski dodał, że wiele rozmów z krajami “przyfrontowymi”, w tym, jak należy mniemać, również z Polską toczy się niepublicznie, a sam wyraził nadzieję, że przyniosą one efekty.
Do 5 czerwca podmiotom z Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji nie wolno importować pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika pochodzenia ukraińskiego, odbywa się jednak tranzyt ukraińskich towarów przez te kraje.
Niech w d… sobie wsadzi te swoje produkty.