W związku z wystąpieniem w Polsce pierwszych przypadków wirusa SARS-COV-2 na fermie norek, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych ,,Solidarność’’ apeluje do Premiera RP o jak najszybsze wdrożenie przepisów umożliwiających pomoc dla hodowców zwierząt futerkowych, którzy są zmuszeni do likwidacji swojej hodowli bez szansy na rekompensatę za wybite w związku z epidemią COVID-19 norki.
– Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi choroba COVID-19 u norek podlega obowiązkowi zwalczania i nie daje możliwości uzyskania odszkodowania, dlatego też niezbędne jest wprowadzenie zmian w przepisach aby hodowcy zwierząt futerkowych w przypadku wykrycia SARS-COV-2 u norek mogli uzyskać odszkodowania za likwidację chorych zwierząt. Właściciele fermy, którzy ponieśli lub poniosą z tego tytułu straty, ponoszą także duże koszty funkcjonowania ferm, są też skredytowani, nie mogą pozostać bez pomocy państwa. W związku z tym wnioskujemy o wypłacenie odszkodowań za poniesione straty dla hodowców norek w ramach Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, tak jak miało to miejsce w przypadku innych branż – mówi Teresa Hałas, przewodnicząca NSZZ RI ,,Solidarność’’.
Ponadto rolnicza ,,Solidarność’’ w piśmie skierowanym do premiera Morawieckiego podkreśla, że ferma zwierząt futerkowych w woj. pomorskim, pow. kartuski, na której wykryto obecność wirusa SARS-COV-2, liczy około 5800 norek, a żyjące tam zwierzęta są stadem reprodukcyjnym, likwidacja całego stada oznacza zatem utratę cennego materiału genetycznego.
– Dlatego też uważamy, iż udzielenie pomocy w tej sytuacji jest niezbędne. Wysokość rekompensat powinna uwzględniać wartość materiału genetycznego. NSZZ RI „Solidarność” wnioskuję o wypłacenie odszkodowań za poniesione straty dla hodowców norek w ramach Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 – podsumowuje przewodnicząca Hałas.
Krzesimir Drozd
