Podlaska Izba Rolnicza popiera decyzję Ministerstwa Środowiska o masowym odstrzale dzików, które są rezerwuarem oraz głównym wektorem roznoszenia się wirusa ASF.
Choroba ta po raz pierwszy pojawiła się w Polsce w 2014 r. w województwie podlaskim powodując ogromne konsekwencje ekonomiczne, gdyż kraj dotknięty tą chorobą traci prawo eksportu świń i wieprzowiny.
– Województwo podlaskie jest regionem szczególnie ciężko dotkniętym przez ASF. Chorobę w pierwszym okresie zwalczało się wyłącznie metodami administracyjnymi poprzez wybijanie zdrowych stad świń w promieniu 3 kilometrów od potwierdzonego ogniska ASF. Podczas likwidacji hodowli nie zwracano uwagi na to czy locha jest prośna czy też karmiąca. Utylizacji poddawano wszystkie świnie mimo, iż wyniki badań otrzymane z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF nie stwierdziły obecności wirusa – mówi Grzegorz Leszczyński, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej.
Jak podkreśla PIR w piśmie skierowanym do szefa resortu rolnictwa niechlubnym argumentem potwierdzającym skalę uciążliwości wirusa ASF w woj. podlaskim stanowi spadek liczby gospodarstw utrzymujących świnie. W 2014 roku, czyli w chwili wystąpienia wirusa było ich 16600szt, natomiast na koniec 2018 roku było ich już 4093 szt. z czego tylko 1156 gospodarstw podjęło decyzje o likwidacji hodowli w ramach realizacji programu bioasekuracji, a 342 gospodarstw podjęło decyzję o zaprzestaniu hodowli świń w ramach programu Hogana. W województwie podlaskim w samym roku 2018 w ramach zwalczania ASF w ogniskach poddano utylizacji 6096 szt. świń.
Podlaska Izba Rolnicza już od pierwszego potwierdzonego przypadku stała na stanowisku, iż to dzik jest głównym wektorem choroby i wielokrotnie apelowała o jego redukcję. Według danych medialnych, w 2018 roku myśliwi w Niemczech, przeciwdziałając potencjalnemu ryzyku wystąpienia ASF w tym państwie, odstrzelili około 840 tys. dzików.
Jak wskazuje Główny Lekarz Weterynarii, dziki są głównym rezerwuarem i wektorem wirusa ASF w środowisku — odsetek dzików z wirusem ASF spośród identyfikowanych w środowisku ich bytowania wynosi ponad 70%. Obecnie na obszarze uznanym za teren występowania ASF u dzików, obejmującym 347 gmin, obowiązują restrykcje, które odnoszą się nie tylko do dzików i mięsa pozyskanego od dzików, ale również do świń i mięsa pochodzącego od świń. Dotyczy to zwłaszcza kwestii ograniczenia eksportu mięsa wieprzowego z Polski do państw trzecich.
– Z niepokojem obserwujemy jak ekolodzy, aktywiści i niektórzy politycy protestują przeciw wybijaniu dzików i prośnych loch. Należy zadać sobie pytanie, gdzie byli ci wszyscy ludzie kiedy w chlewniach na wschodzie kraju wybijano zdrowe prośne lochy i warchlaki. Podlaska Izba Rolnicza stoi na stanowisku, iż zmniejszenie populacji dzików jest decydującym czynnikiem ograniczającym rozprzestrzenianie się afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Polsce – podsumowuje prezes Leszczyński.
Źródło: PIR