W naszym kraju brak biomasy jest tak widoczny, że do celów energetycznych masowo wykorzystuje się nawet dobrej jakości drewno – przyznaje Ladislaw Zidek, ze stowarzyszenia Biomasa, skupiającego instytucje wykorzystujące biomasę.
Zdaniem Zidka brak biomasy spowodowany jest dwoma czynnikami. Po pierwsze, na Słowacji nie zadbano o uprawę roślin, które mogłyby zostać wykorzystane do produkcji biomasy.
Po drugie, drewno gorszej jakości dotychczas wykorzystywane na biomasę znajduje coraz więcej zastosowań. – Modne stały się kominki, ruszyły fabryki brykietów i peletu. To wszystko spowodowało, że materiału na biomasę zwyczajnie brakuje – przyznaje szef stowarzyszenia.
Aktualnie ciepło z biomasy pokrywa około 2 proc. zapotrzebowania Słowacji. Tymczasem w połowie przyszłej dekady miało to być dziesięciokrotnie więcej. Zdaniem specjalistów realizacja tych planów jest praktycznie nierealna.
