Rolnicy z Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników, którzy demonstrowali podczas wystawy Agro Pomerania 15 września br. chcieli dać wyraz swojemu rozczarowaniu rozmowami z ministrem Siekierskim, przez którego czuli się oszukani. Następnego dnia wysłaliśmy do ministra rolnictwa prośbę o ustosunkowanie się do tych zarzutów. Dziś, 7 października, otrzymaliśmy odpowiedzi, które zamieszczamy poniżej.
Rolnicy: nic nie załatwiliśmy. Minister: załatwiliśmy bardzo dużo
Panie Ministrze, podczas protestu w Barzkowicach Stanisław Barna z Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników powiedział: “Spotkaliśmy się z rządem 15 razy, z premierem Tuskiem 2 razy, praktycznie nie załatwiliśmy nic”. Pan Minister wielokrotnie, np. podczas spotkań z Izbami Rolniczymi, mówił o pomocy udzielanej rolnikom i projektowanej na przyszłość. Jak Pan skomentuje wypowiedź Stanisława Barny oraz sam protest w Barzkowicach?
Spotkania o których wspomina Pan Stanisław Barna z Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników przyniosły szereg istotnych rozwiązań dotyczących pomocy dla rolników.
Dzięki działaniom na forum UE, zarówno moim jak i premiera Donalda Tuska wymogi Europejskiego Zielonego Ładu, które były przyczyną protestów rolników zostały złagodzone. Zmiany objęły:
a) zniesienie obowiązku ugorowania 4% gruntów ornych, tzw. norma GAEC 8;
b) uproszczenie normy tzw. GAEC 6 poprzez umożliwienie decydowania przez państwa członkowskie w jakim okresie będzie utrzymywana okrywa glebowa, co ułatwi rolnikom zabiegi agrotechniczne;
c) uproszczenie normy tzw. GAEC 7 odnośnie do zmianowania poprzez wybór albo stosowania dywersyfikacji upraw albo zmianowania;
d) zwolnienie gospodarstw o powierzchni do 10 ha użytków rolnych z kontroli i sankcji za niespełnienie norm i wymogów warunkowości.
W handlu z Ukrainą Komisja Europejska, dzięki m.in. działaniom Polskiego rządu, wprowadziła cła na produkty z Ukrainy na podstawie rozporządzenia 2024/1392 przedłużającego autonomiczne środki handlowe, tzw. ATM. Został wprowadzony automatyczny mechanizm ochronny po przekroczeniu określonych wielkości progowych przez import z Ukrainy do UE, takich towarów jak: mięso drobiowe, jaja, cukier, owies, niektóre produkty przetwórstwa zbóż, miodu i kukurydzy. Mechanizm ten objął już owies, jaja, cukier, kaszę i mączki z jęczmienia, ziarna zbóż po obróbce i miód.
W wyniku protestów rolników, w celu poprawy opłacalności produkcji, zostały wprowadzone:
a) dopłaty do kukurydzy – pomoc w wysokości 720 mln zł,
b) dopłaty dla producentów zbóż – pomoc w wysokości 2,1 mld zł,
c) wypłaty dla producentów rolnych, którzy ponieśli straty w wyniku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, w tym suszy – pomoc w wysokości 1 mld zł,
d) dopłaty do oprocentowania kredytów płynnościowych – pomoc w wysokości 5,4 mld zł.
Ponadto producenci owoców i winogron, poszkodowani wskutek tegorocznych kwietniowych przymrozków i majowego gradobicia, otrzymają wsparcie finansowe. Pomoc będzie wypłacana do 31 grudnia 2024 r.
Trwają również prace nad rozporządzeniem w sprawie pomocy w opłacaniu podatku rolnego na 2024 r.
5 września 2024 r. odbyło się w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi w formule hybrydowej spotkanie z przedstawicielami Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników. Podczas tego spotkania omawiane były wszystkie zgłoszone postulaty.
Rolnicy nie wiedzą przeciwko czemu protestują?
W wywiadzie udzielonym portalowi wrp.pl na początku września powiedział Pan: „Wiem też, że niektóre z protestów mają czasem podłoże polityczne”. Czy protest w Barzkowicach był protestem politycznym? Jeśli nie, to dlaczego rolnicy znów protestują?
Wypowiedź p. Stanisława Barny podczas protestu rolników w Barzkowicach może świadczyć o tym, że protest ten jest wynikiem braku informacji wśród protestujących na temat bieżących działań resortu rolnictwa służących pomocy rolnikom w utrzymaniu opłacalności produkcji i nie chciałbym go oceniać jako inspirowany politycznie. Ale z chęcią udzielę szerszych informacji o aktualnych działaniach MRiRW. Bardzo proszę o przesłanie pytań.